eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOdpowiedzialnosc banku za decyzje kredytowaRe: Odpowiedzialnosc banku za decyzje kredytowa
  • Data: 2007-11-08 18:18:41
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc banku za decyzje kredytowa
    Od: "swen" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
    news:m3wsss911o.fsf@maximus.localdomain...
    > "swen" <n...@n...com> writes:
    >
    >> Mylisz sie kolego,
    >
    > Nic z tych rzeczy.

    A jednak, moze troche samokrytyki? Wiesz, sa tacy co dokladnie pamietaja i
    nie musza opierac sie na relacji mamusi i tatusia.

    >> wyraznie napisalem, ze miodzio to moze mieli najwyzsi
    >> ranga z Warszawy i to tez nie wszyscy. Nie mysl sobie tam tez byly
    >> wojenki
    >> na gorze. Ponizej Warszawy to byli zwykle urzedasy kroe nic nie mogly
    >> zrobic. Raz jeszcze ci to pisze dzis kradnie sie panstwoego po tysiakroc
    >> wiecej i masowo.
    >
    > Bzdury, kazdy byl "wielkich panem" u siebie. Owszem, jak przyjezdzala
    > gorka to trawe malowali, ale to sie zdazalo bardzo sporadycznie.

    Czyli i dzis bez zmian....

    >> Jako przyklady przeanalizuj te super prywatyzacjie, a sztandarem nich
    >> bedzie
    >> sprzedaz Krakowskich Zakladow Tytoniowych za ich 3 miesieczny zysk...
    >> wrecz
    >> zloty biznes Polska na tym zrobila, prawda?
    >
    > To za czasow PRL na pewno bylo?

    No, za Bieruta....
    A takie nazwisko jak Lewndowski znasz? To ten zlodziej z UW ktory uciekl do
    europarlamentu. Dzis jest jak sadze szanowanym biznesmenem, ale coz, wg.
    twoich kryteriow zlodziejem, mozna byc byle by byc zlodziejem z
    solidarnosci.

    > Jeden z moich znajomych wyjezdzal czasem na Wschod, tam ludzie tez
    > plakali ze takie wspaniale zaklady maja, a jedyna wartosc zwiazana
    > z nimi to byl grunt (czesto w centrum duzego miasta), nawet budynki
    > taniej by bylo wyburzyc i postawic nowe niz walczyc ze starymi.

    No byl taki jeden co tak mowil : "sprzedaje sie za tyle ile klient da..."
    normalnie geniusze ekonomiczni:)))
    Dobrze, ze ciebie nie sprzedali za dwa zlote, bo nie wiem czy ktos dal by
    wiecej...

    > Ja sie na szczescie przemyslem tytoniowym nie fascynuje, dla mnie
    > moglby nie istniec.

    Dla mnie np. samochodowy.

    >>> W czasach PRLu twoi dygnitarze kradli codziennie w zywe oczy,
    >>> i nikt im sie do d* nie dobieral.
    >>
    >> Przyklady?
    >
    > Przyklady widzialem wielokrotnie na wlasne oczy.

    No to nap[iszesz cos o przykladach czy tylko bajki bedziesz wciskac?!
    Cos jednak masz z dzisiejszej mlodziezy, zadasz przykladow a jak od cieboie
    ktos zarzada to wymigiwanie sie jedynie...
    To takie typowe dla dzisiejszej "inteligencji" ktora ma lekkie problemy z
    analiza dlatego nie dyskutuje o tym co uslyszy w TV.

    >> Poza lenistwem solidaruchow ktorzy woleli caly czas obijac sie po kontach
    >> nazywajac to strajkiem co masz na mysli?
    >
    > ZOMOwcy pewnie byli mniej leniwi. Zwlaszcza na prochach.

    A co to ma do starjkow nierobow z solidarnosci? Jak bys dzis nazwla np.
    strajkujacych gornikow czy kolejarzy?

    >> Wille - niby kto?
    >
    > Raczej kto nie chyba.

    No wiec kto?
    Nazwiska prosze.

    >> A dzis, popatrz jaki biedny jest Kaczynski, brat
    >> kaczynskiego, dorn, tusk, balcerowicz i reszta sama biedota, dorobili sie
    >> jak sadze super uczciwie dbajac o narodowy mjatek.\
    >
    > Dzis wille to sobie mozna kupic/wybudowac jak ktos jest pracowity.

    kupic/wybudowac? powiedz to robotnikom z hut, gornikom, kolejarzowi...moze
    tez rolnikowi a zobaczysz jaka dostaniesz odpowiedz. Mowi sie, ze ludzie
    dzis pracuja wiecej niz za PRL-u ale na mniej ich stac, czy sadzisz, ze to
    jednak obiboki?

    > Bez zadnych przekretow. I nie trzeba byc na powyzszej liscie.

    Serio, to kup, dzialke w centrum warszawy w cenach takich jak kupowali
    ludzie Pickorskiego, bufetowej, kaczynskiego i reszty? Kupisz?

    >> Darmowa sila robocza? Znaczy jak bo nie rozumiem, masz na mysli
    >> dzisiejsze
    >> czasy, gdzie szuka sie (jak to bylo w artykule onetu niedawno) mlodych i
    >> karnych do prac za 800zl/miesiac.
    >
    > Nie, jak cos jest darmowe to sie za to nie placi w ogole.
    > Nigdy nie slyszales o "czynach" albo innym "LWP"?

    A slyszales o WP. Zapytaj poborowych ile dostaja kasy.

    >> Np.? A Pokaz mi dzisiejszego urzedasa szczebla gminnego ktory sie nie
    >> dorobil na stolku - tylko jednego! Nie pokazesz, bo kazdy z nich kradnie.
    >
    > To zloz te zawiadomienia i przestan truc.

    I co to da? Malo ludzi skladalo juz zawiadomienia? Korupcja w urzedach na
    najwyzszych szczeblach dawno przerosla PRL-owska.

    >> Tego to nie wiem, ale nie chce by jakis niebieski idiota zacza mnie
    >> scigac
    >> za byc moze ujawnienie tajemnicy panstwoej, bo cholera dzisiaj wie za co
    >> cie
    >> moga capnac. Dzis nawet ksiadz ci nie pomoze, bo tez reke wystawi ...
    >
    > Zmien ksiedza, ten z Torunia to nie jedyny.
    > Pisalem juz ze moze czas przestac sie bac wlasnego cienia.

    Juz ci napisalem, ze ja w przeciwienstwie do ciebie nie boje sie myslec.

    >> czesc urzytkownik sie za mnie boi - rozumiesz?
    >
    > Nie.

    No widzisz.

    >> Malo sie slyszy o donosicielstwie?
    >> Jak by taka mlodziez mial PRL to by nigdy nie upadl - teraz to rozumiesz?
    >> Dzis byle gowno sie leci z jezorem na policjie, czasem nawet smieszne
    >> bezsensowne sprawy.
    >
    > A kiedys to nikt nie donosil, nie nie. W ogole. No skad.
    > To ciekawe skad tyle tych np. lojalek.

    Widac to polska natura byc donosicielem.

    >> Zawsze po stronie swobody i wolnosci obywatelskiej, nie podoba mi sie
    >> zabieranie wolnosci i swoboty w imie walki z przestepczoscia bo to zawsze
    >> generuje naduzycia.
    >
    > Mi tez sie nie podoba. Ale to wciaz kilometry od PRLu. Nie glosuj
    > na tych co zabieraja i po klopocie.

    Czyli na kogo glosowac? Bo ja takich nie widze....

    > Chyba mozesz juz glosowac?

    a co to ma do sprawy?

    >>> Przede wszystkim PRL to czas braku praw, upodlenia, wyzysku, braku
    >>> wolnosci.
    >>
    >> Czyli zadnej zmiany...
    >
    > Jak dla kogo.
    > Teraz to ja mam paszport w biurku, za miesieczny zarobek moge kupic
    > bilet i pojechac (np. z rodzina) tam, gdzie tych problemow nie bedzie.
    > Gdybym tu mial z tym problem, oczywiscie.

    Och wspaniala wolnosci i cudowna Polska, 18 lat po odzyskaniu
    "niepodleglosci" a ty cieszysz sie bo masz paszport ... coz, niektorzy maja
    troche wiecej ambicji i oczekiwan....

    >> Chleb by za drogi?
    >
    > Policz ofiaro losu stosunek ceny nawet chleba, i podstawywoch rzeczy,
    > do przecietnej pensji.

    Zartujesz prawda?
    Juz ci raz napisalem daj jakies dowody, podaj cene chleba i podaj srednia
    miesieczna pensje.
    No prosze?
    Czlowieku zapamietaj sobie to na zawsze, bo moze tatusiowi sie nie chcialo
    biegac do sklepu i bzdury coi gada, chleb byl tak tani, ze ludzie karmili
    nim kury!

    >> Papier toaletowy to miedzy innymi zasluga obibokow z solidarnosci ktorzy
    >> zafundowali sobie platne wczasy kilkumiesieczne nazywajac to strajkiem.
    >> Do
    >> nich pretensje.
    >
    > No jasne, strajk wszystkiemu winny. A nie powszechna korupcja
    > i zlodziejstwo, oraz nie np. "strategiczny sojusz z ZSRR".
    > Przydalyby sie jakies leki chyba.

    Raczej przydalo by ci sie pogadac z kims kto zyl w tamtych czasach i dobrze
    je pamieta.
    Czlowieku, wyobraz sobie, ze dzis w Polsce przestaje pracowac 80% zakldow w
    tym i transport, granice zamkniete (embargo amerykanskie zakaujace handlu
    polsce ze swiatem) i zobaczysz jak bedzie wszystkiego wbrod.
    Ty masz naprawde troche nie po kolei skoro twierdzisz, ze brak papieru
    toaletowego to efekt tego, ze sekretorze kradli srajtasme.... ty to ile jej
    nakradli:)))))????

    >> Wracajac do chleba - bzdury piszesz, chleb, bulki byly tak tanie, ze
    >> ludziom
    >> oplacalo sie chlebem i bulkami kury karmic!!!
    >
    > Niektorym to oplacalo sie stuzlotowkami ogien rozpalac.
    > W miescie ludzie raczej kur nie mieli.

    I znow masz slabe podstawy z najnowszej histori, wiesz nawet w Warszawie
    ludzie trzymali kury w blokach:)
    Jak widac naprawde malo wiesz o tych czasach.

    >> Nie bylo prawie nigdy z chlebem problemow, owszem swierzy, cieply znikal
    >> szybko, przewaznie rano przed 6.00 bo ludzie nuczyli sie pracowac od 7.00
    >> do
    >> 15.00 i kazdy chcial sobie zrobic do pracy kanapki z swiezym chlebkiem,
    >> tak
    >> rozpieszczeni byli:))) dlatgo faktycznie ciezko bylo kupic swiezy chleb z
    >> rannej dostawy po 8.00, ale piekarnie zawsze robily druga dostawe kolo
    >> 16.00
    >> i wowczas tez mozna bylo sobie kupic swiezutki chlebus.
    >
    > W pewnym okresie tak bylo, szkoda ze nie pamietasz ze nie bylo to regula.

    Zawsze tak bylo!!! Partia nie pozwolila by sobie na brak chleba w sklepie -
    zastanow sie co piszesz. Raz jeszcze polecam zetelne analizy historyczne,
    nie jakies tam mlodziezowek faszystowskich ktora gowno wie, ale zetelne
    analizy i zrodla.
    Gdzie ty pracujesz, z tak marna wiedza najnowszej hoistori Polski?

    >> Powiem ci, skoro nikt z rodzicow tego nie zrobil, w najwiekszym okresie
    >> kryzysu czyli 1980-1981 nigdy nie bylo problemu z chlebem, serem (zarowno
    >> bialym jak i zoltym), maslem, mlekiem oraz wrzywami - zapamietaj to
    >> sobie!
    >> Zapamietaj, tez sobie, ze kazdego bylo stac nie tylko na te produkty i
    >> wcale
    >> nie musial nalezec do partii.
    >
    > Wez sobie nie kpij.

    Przyklady? Powiedz, kiedy to w sklepach nie bylo chleba, sera, mleka itp? No
    czekam....

    > Chyba ze zyles na innej planecie.

    Cala sprawa w tym, ze ja tu zylem w Polsce kiedy ty najprawdopodobniej
    jeszcze w planach nie byles.

    > Kolorowe kapsle na butelkach z mlekiem jeszcze pamietasz?

    Takie kapsle byly jeszcze do poczatkow lat 90-siatych... czym chcesz mnie
    zaskoczyc?
    A papierosy sprzedawane na sztuki (nie paczki tylko pojedyncze) pamietasz?
    Watpie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1