eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPKO BP IKO - mistrzowie procesuRe: PKO BP IKO - mistrzowie procesu
  • Data: 2016-04-03 20:06:02
    Temat: Re: PKO BP IKO - mistrzowie procesu
    Od: "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 3 kwietnia 2016 17:01:10 UTC+2 użytkownik janek z pola napisał:
    > Michal 'Amra' Macierzynski wrote:
    >
    > > W dniu niedziela, 3 kwietnia 2016 12:14:12 UTC+2 użytkownik Wojciech
    > > Bancer napisał:
    > >> On 2016-04-02, Michal 'Amra' Macierzynski <michal.macierzynski@ wrote:
    > >>
    > >> [...]
    > >>
    > >> > Ty widzisz to ze swojej strony, ze cos mozna, niektore banki moze i tak
    > >> > robia - ale z praktyki tez wiemy, ze przestepcy rowniez chetnie
    > >> > czekaliby na telefon z banku, podszywajac sie pod klienta.
    > >>
    > >> A z praktyki, co przemawia przeciw aktywacji "powiązanej" z kontem
    > >> standardowym? W sensie loguję się do swojego panelu na www, zgłaszam chęć
    > >> podpięcia urządzenia mobilnego, podpisuję to SMSem, dostaję kod
    > >> jednorazowy do aktywacji urządzenia i finito. Bez udziału czynników
    > >> białkowych.
    > >>
    > >> Robi tak np. mBank, więc "da się", a nie sądzę by to było jakoś mocno
    > >> niebezpieczne.
    > >
    > > Wszystko dzieje sie na odleglosc i nie masz pewnosci, czy osoba robiaca to
    > > co mowisz jest Twoim klientem. Niestety ale i login i haslo i narzedzie
    > > autoryzacyjne mozesz przejac. A przez ten telefon mozesz przelewac
    > > pieniadze, przesylac je on-line do innych bankow, wyplacac z bankomatu,
    > > etc. Co oznacza, ze standardowe antyfraudowe zabezpieczenia nie maja tyle
    > > czasu co w przypadku standardowej bankowosci internetowej. Dlatego mamy
    > > wersje pasywna aplikacji (login i haslo). Co do aktywnej - pracujemy nad
    > > tym, zeby lepiej bylo to robione w oddziale - ale ten SMS potwierdza, ze
    > > aplikacja jest rejestrowana na telefonie, ktory jest w kartotece klienta
    > > (a nie jakims innym, ktorego nigdy nie widzielismy). Na tym nowym tez
    > > mozna bez pracownika banku zarejestrowac - o ile jest jakis inny telefon
    > > komorkowy,. ktory jest w systemie...
    >
    > Tak jak już wcześniej wspominałem, z tym ostatnim zdaniem nie mogę się
    > zgodzić. Aplikacja wcale nie wysyła SMSa - może są jakieś przypadki gdy jest
    > rzeczywiście przesyłany SMS - ale nie w mojej konfiguracji i również
    > potwierdziły to na tej grupie 2 inne osoby.
    >
    > Gdyby się pojawiła treść SMSa na ekranie, to bym go wysłał z numeru
    > zarejestrowanego do wiadomości banku. Tylko, że to się sprowadza do
    > scenariusza: apka pokazuje na ekranie sekretny ciąg znaków i zadaniem
    > klienta jest przekazanie tego ciągu znaków do banku - jako SMS z numeru
    > zaufanego i wówczas bez czynnika białkowego LUB w rozmowie telefonicznej z
    > pracownikiem banku.
    >
    > Taki proces zrozumiałbym. Ale nie rozumiem, dlaczego proponujesz nam taką
    > wersję procesu jako fallback na proces, które jest rzeczywiście
    > zaimplementowany. Tzn. rozumiem tyle, że według mnie ten zaimplementowany
    > proces jest wielką armatą, z której trzeba oddać jeden mały strzał. Co
    > więcej zamiast tego strzału można wyjąć tą kulkę i jako fallback podać
    > przesłać ją do banku z innej, dużo mniejszej armatki, może nawet pocztą.
    >
    > Oczywiście nadal mam na uwadze, że ten fallback na wysyłkę SMSa z innego
    > urządzenia jest niewykonalny, ponieważ tam żaden SMS nie jest wysyłany. Ale
    > po co ta wielka armata, skoro fallback powoduje ten sam efekt, a wymaga
    > znacznie mniej implementacji?
    >
    > --
    > Wysłane z pola.

    Bo tu nie chodzi o przekazanie tego ciagu znaku przez czlowieka - nie rozniloby sie
    to niczym, gdyby na numer telefonu przychodzil SMS (jak w innych bankach), ktory
    wpisujesz w telefonie czy na innym urzadzeniu.
    W ten sposob weryfikujemy powiazanie urzadzenie - telefon z kartoteki klienta.
    Jesli instaluejsz appke na telefonie, ktory nie jest w kartotece klienta w banku
    (sprawdzamy ten numer poprzez wyslanie SMSa) - telefon np. z IVR kierowany jest nie
    na ten telefon, ale telefon, ktory dodales w oddziale (i jest zarejestrowany w
    banku). Albo ta "bialkowa" obdzweonka tez jest kierowana na numer z kartoteki.
    Zauwaz, ze login i haslo mozna poznac poprzez zwykly phishing - ten kod, ktory
    generuje telefon i przesyla do banku - mozna podobnie w ten prosty phishing przejac.
    Moze Ty tego nie potrzebujesz- ale przy kilku milionach klientow niestety caly czas
    widac, ze zlodzieje wykorzystuja ludzka naiwnosc.

    Jesli aplikacja mobilna ma byc tak samo pelnoprawnym kanalem jak bankowosc
    internetowa - musi byc bezpieczna.

    A to wysylanie SMSow z androida - sprawdze jutro - tak jak pisalem - na swoim
    androidzie mam wysylane SMSy, a samej platformy nie znam za bardzo i korzystam jako
    3ciej przede wszystkim do HCE

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1