> i teraz pytanie czy ktos wyrabial ta karte i tez musial sie ubezpieczac?
> i czy ta opisana sytuacja jest normalna....?


Niestety, o obowiazkowych ubezpieczeniach dowiedzialem sie takze podczas
skladania aplikacji. Zaskoczeniem jest jej koszt.
Mysle, ze banki jako zasade traktuja ostatnio laczenie swoich produktow z
innymi, np. wlasnie ubezpieczeniami, ktorych nikt lub amlo osob chce (bo sa
niepotrzebne albo malo atrakcyjne). Lecz z powodow marketingowych i
handlowych sa dla bankow korzystne.

Ja tez skladalem wniosek o EC MC - moje zaswiadczenie z pracy o zatrudnieniu
i zarobkach zostalo zwrocowe - czesc finansowa wypelniala ksiegowosc (inna
lokalizacja niz miejsce, gdzie pracuje), inne - moje dane osobowe -
sekretarka. Dane okazaly sie pisane innym charakterem, zabraklo tez roku
rozpoczecia mojej pracy. To sie nie spodobalo bankowi.

W sumie ucieszylem sie ze zwrotu - to miala byc karta do rozliczania
transakcji w euro gdy jestem za granica.
Koszt utrzymania karty przez rok plus obowiazkowe ubezpieczenie pokryje -
moim zdaniem - roznice kursowe wynikajace z poslugiwania sie karta innego
systemu (VISA) i podwojne przewalutowanie.






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/