eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPKOK ??? WCPG Kompleks ??? - Krzaki ?Re: PKOK ??? WCPG Kompleks ??? - Krzaki ?
  • Data: 2004-02-15 03:52:16
    Temat: Re: PKOK ??? WCPG Kompleks ??? - Krzaki ?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Stasio Podróżnik na L4 <b...@p...o2.pl> writes:

    > Z punktu widzenia wierzyciela pisma te są bezwartościowe
    > ... Przesyłane bez upoważnień notarialnych i z wezwaniem do tego , by
    > wierzyciel od tej pory kontaktował się tylko i wyłącznie z tymi
    > pajacami z PKOK ...
    >
    > Najzabawniejszy zapis na dole listu małą czcionką : Po krótce sens :
    > Ze względu na giodo nie odbieramy telefonów od wierzycieli ;) ...
    >
    > Boją się codziennie wysłuchiwac wyzwisk i naśmiewań ?
    > Zadzwoniłem do nich ... (Nagrywając rozmowę-o czym poinformowałem
    > rozmówców) po czym chciałem porozmawiac o wierzytelności ... Ale tylko
    > w ten sposób, że to ja będe łamał przepisy giodo a oni nie ;)
    > ... Panna tak się broniła , że nie może rozmawiac .. bo giodo , bo
    > giodo, bo giodo ;) ... Że nawet "wajsozet" nie dałby rady zadzwonić w
    > ważnej sprawie .. ale bez szczegółów ...

    Az sie nie chce wierzyc ze ktos cos takiego wymyslil.
    Natomiast zupelnie nie wierze ze jakikolwiek wierzyciel np. prowadzacy
    jakakolwiek DG (niekoniecznie bank) na takie cos pojdzie.

    > I tak się zastanawiam, czy nie poszczuć ich właśnie giodo ...
    > Bo tak : Pisze do mnie jakaś spółka zoo , która żąda ode mnie bym
    > zdradzał tajemnice bankową , a jeśli nie będę pisał (tu wedle ich
    > sformułowań chciał się dogadać) , czyli będę działał na szkode
    > dłużnika odgrażają mi się kodeksem karnym ...

    Nalezaloby ich raczej "poszczuc" szpitalem psychiatrycznym.
    Niestety w praktyce glupota jest nieuleczalna, zaden szpital nie
    pomoze.

    > Bo czy gdyby do ciebie napisał pan miecio i kazał podać wszystkie dane
    > kredytu i co proponujesz w tej sprawie .. bla bla bla ... Nie
    > zdenerwowałbyś się ?

    Jasne ze nie, z jakiego powodu?
    Denerwowac moga rzeczy ktore sa dla nas jakims np. zagrozeniem.
    To ze dluznik nie placi to moze byc powod do zdenerwowania, ale
    takie "pismo"?

    BTW: kto ma np. skan takiego pisma?
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1