Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
Olin <k...@a...w.stopce> writes:
>> W SKOK Nike blisko ok. 17,3 tys. członków posiadało ok. 124 mln zł
>> depozytów.
>
>> Sprawozdawczość na koniec I kw. br. wykazywała bieżącą stratę na
>> poziomie
>> ponad 1,5 mln zł oraz niepokrytą stratę z lat ubiegłych w wysokości
>> ponad
>> 45,5 mln zł.

>Swoją drogą, jak coś takiego może się zdarzyć w takiej firmie bez
>żadnych kryminalnych działań to nie mam bladego pojęcia.

Wersja pierwsza - kredytobiorcy upadli.
No ale mamy rok 2017/16, a nie 2009/10, juz tak nie upadaja.
Byc moze nowy komisarz ich docisnal, i wtedy upadli ostatecznie.

Wersja druga - ocena kredytow. Stary zarzad byl optymistyczny, a nowy
komisarz pesymistyczny w ocenie.
Stary zarzad uwazal, ze ma 100 mln aktywow - czyli udzielonych
kredytow, nowy uwaza, ze jest tylko 50, bo reszta to nie do
odzyskania.
Czy to kryminalne, to pewnie trzeba konkretne sprawy rozwazac - czesc
na pewno tak - zarzadowi oplaca sie ukryc straty, wiec pewnie to
zrobi.
Ale moze byc tez tak, ze dla starego zarzadu, jak klient wplacic jakas
rate, to kredyt przez 3 miesiace uwazano za splacalny, a dla
komisarza - 2 dni spoznienia i juz przeterminowany.

Wersja trzecia sie gdzies przewinela - bank sprzedaje niepewny dlug
luksemburskiej spolce/firmie windykacyjnej, za spore pieniadze ...
tylko ich nie dostaje.
Bo umowa przewiduje, ze wplyna, jak uda sie windykacja.
No ale ksiegowosci zamiast niepewnego dlugu mamy naleznosc od
wyplacalnej firmy.
Co juz w zasadzie kryminalne, ale czy stosowny paragraf sie znajdzie ?

mnie tylko dziwi, ze przy takich stratach kasa utrzymala dzialalnosc.
A moze nie ma sie co dziwic - mniejsza czesc dobrych kredytow
wystarczy na utrzymanie plynnosci i wyplate pensji.

Czekam z utesknieniem na jakies sprawozdania UFG, gdzie napisza jak
wypadlo koncowe rozliczenie upadlych bankow i kas.
Ale czy sie doczekam, i czy tam prawda bedzie ...

J.