eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki"Państwo w państwie" z Gąsiorowskim - oglądaliście?Re: "Państwo w państwie" z Gąsiorowskim - oglądaliście?
  • Data: 2016-01-25 10:43:58
    Temat: Re: "Państwo w państwie" z Gąsiorowskim - oglądaliście?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości grup
    >Przed chwilą skończył się odcinek "Państwa w państwie" z Andrzejem
    >Gąsiorowskim. Oglądaliście? Co sądzicie? Mam wrażenie, że gdyby
    >rozmowa trwała jeszcze z 10 minut, >zaproszony ośmieszyłby z kretesem
    >obecnych w studiu. Spokojny, wyluzowany, nie kręcił, bez zająknięcia
    >odpowiadał na każde pytanie (wtedy, kiedy mu pozwalano). Może właśnie
    > >dlatego w ostatniej minucie, kiedy chciał rzeczowo wyjaśnić dlaczego
    >zarzuty przeciwko niemu były wyssane z palca, prowadzący nagle
    >stwierdził, że czas się skończył, musimy >przejść do kolejnej sprawy
    >i po chamsku przerwał mu w środku zdania - chciał zapobiec
    >kompromitacji państwa gdyby się okazało, że facet w kilka minut
    >wyjaśnił coś, nad czym >nasi eksperci łamali sobie głowy przez ćwierć
    >wieku? Generalnie wychodzi na to, że nasz "wymiar sprawiedliwości"
    >sam nie bardzo wiedział o co konkretnie oskarżyć >Gąsiorowskiego
    >(chyba fakt, że w sprawie rzekomego "oscylatora" nigdy nie skierowano
    >przeciwko niemu żadnego aktu oskarżenia, mówi sam za siebie).

    No coz, oprocz checi dobrze jeszcze miec podstawe prawne czyli zapis w
    kodeksie.
    Sam oscylator to tak trudno powiedziec czy legalny - on glownie banki
    osmiesza.

    Ale o ile rozumiem - to byla taka piramida finansowa, jeden kredyt
    splacano drugim, i to jeden zarzut, a drugi to okradzenie spolki.
    Bagsika jakos skazano ... choc patrzac na nasze sady to niekoniecznie
    cos znaczy.
    Ale zaplatal sie w kolejna piramide :-)

    >Znacznie bardziej bulwersujące wydaje mi się to, że likwidator Art B
    >(jak się okazuje, istniejącej do dzisiaj!) likwiduje ją już od 25 lat
    >i jakoś nie może skończyć.
    >Cóż, gdybym za tę fuchę brał milion złotych rocznie tak, jak on, to
    >pewnie też by mi się nie spieszyło. Ciekawe że tej sprawy jakoś nikt
    >nie bada.

    A co tu badac - taka rola likwidatora :-)
    Likwidowac dlugo i pobierac wynagrodzenie :-)

    Przy czym o ile kojarze:
    -jesli dlugow jest za duzo, to likwidacja nie jest taka prosta, w
    niektorych przypadkach te grube lata to chyba wrecz obowiazkowe.
    -prawda to z tym wynagrodzeniem ? Ludzie rozne plotki gadaja.
    -ArtB miala multum spolek-corek, likwidator (syndyk ?) i tym musi
    zarzadzac.
    -jesli bierze wynagrodzenie ... to znaczy ma z czego :-)
    Banki jakos nie zadbaly o swoje interesy i , czy utrzymano
    dzialalnosc ?

    J.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1