Użytkownik "TomekC"
> Wczoraj znajoma odebrała telefon z Pekao SA, że "ktoś się dobierał
> do jej karty" i oni sami tą kartę zablokowali i wysłali do oddziału
> nową kartę.
>
> Ciekaw jestem, co można określić przez "próbę dobierania się", skoro
> karta nie była nigdy używana w internecie, jedynie w sklepach i
> aptekach.
>
> A może ktoś jeszcze miał taki telefon z banku, bo mnie to pachnie
> <teoria_spiskowa:ON>
> małym wyciekiem danych i profilaktyczną akcją banku?
> <teoria_spiskowa:OFF>

w lecie Fortis mojej żonie tak karte VE zamknął, ale najpierw
zadzwonili
i uprzedzili że blokują.
Karta mogła być uzywana w sklepie, w ktorym odkryli dodatkowy czytnik
do kopiowania paska, albo w przerobionym bankomacie
i dlatego lepiej ją profilaktycznie zablokować.
Próba użycia z internetu też mogła być, a skoro karta nie była
do tego używana to moze dlatego proba sie nie powiodla a bank to
widzial
i karte woli zablokowac.
Bank moze miec rozne zabezpieczenia i np. transakcje internetowe
z innych krajow blokowac. Citi mial kiedys tak, ze wyjezdzając za
granicę
klient powiadamial bank, zeby bank profilaktycznie mu tej karty nie
zablokowal
widzac transakcje zagraniczną
*** blad ***