"Krzysztof K. Maj" <kmaj@REMOVE_IT.krak.eu.org> wrote in message
news:ag1mv4$bu2$1@news2.tpi.pl...
> "Tomasz Staszewski" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:3D245099.4A2EFD99@poczta.fm
>
> > Rozsądny dealer nie wyda nawet na podstawie takiego z pieczątką.
> > Rozsądny dealer zajrzy do komputera i jak przeleww zobaczy na swoim
> > koncie to wyda.

Właśnie. Ufać ale sprawdzać.

> W ostatnich latach sam kupowałem i kilka razy pomagałem kupić samochód, za
> każdym razem do odbioru wystarczała kopia polecenia przelewu, oczywiście
> ostemplowana. Możliwości sprawdzenia stanu na koncie nie było, bo po
odbiór
> samochodu jechałem prosto z banku - pieniadze jeszcze nie mogły być
> zaksięgowane.

Niektórzy kierują się zasadą. Jest ryzyko jest zabawa.
Przypomniało mi się pewne zdarzenie.
Do firmy w której dawno temu pracowałem przyjechał
pan z potwierdzonym (prawidłowo ostęplowanym) czekiem.
Przez przypadek w piątek po południu.
Za ten czek kupił kontener telewizorów.
Zgadnijcie co się okazało w poniedziałek.

Tak się przy tej pieczątce upierasz, powiedz mi proszę
czy jeżeli padniesz ofiarą oszustwa to łatwiej i/lub szybciej
odzyskasz pieniądze jeżeli było to fałszerstwo dokumentu niż
w przypadku fałszywego oświadczenia ?

Pozdrawiam,
Tomasz Skorupa