On Feb 19, 8:33 am, Jan Strybyszewski <g...@...pl> wrote:
> swen pisze:
>
> > W zdrowym ukladzie tak, ale czy tak sie dzieje? Popatrz na Norten Rock...
> > Pokaz mi prezesow i czlonkow zarzadu banku ktory upadl z przyczyn winny
> > kierownictwa ktorzy siedza?
> > Nie zastanowilo cie to nigdy, ze zaden prezes banku jeszcze nie poszedl do
> > kicia?
>
> Kredyty tego banku gwarantowalo PANSTWO to i ono ma klopot.
> Tak by bank upadl i po sprawie
>
>
>
> - Hide quoted text -
>
> - Show quoted text -

kredyty _kazdego_ bańku gwarantuje panstwo bo kazdy kredyt to
dodrukowany przez bańk pieniadz ale za ktory odpowiada panstwo a nie
bańk. Teoretycznie gdyby bańk pozyczal tylko juz wydrukowany pieniadz
np. twoje oszczednosci - w takim przypadku moglby upasc a swoje
oszczednosci otrzymalbys co najwyzej do wysokosci obowiazkowej rezerwy
odprowadzonej przez bańk do skarbu baństwa czy skarbu bańku
centralnego ale po uprzednim odjeciu kosztow postepowania
upadlosciowego. W praktyce wiemy ze takie bańki nie istnieja bo chyba
tylko ostatni frajer chcialby w nich pracowac. Spirala zadluzenia musi
sie krecic aby zapewnic plynnosc rynku finansowego a prezesi bańkow
dobrze wiedza ze nie pojda siedziec poniewaz swietnie znaja proceder
malwersacji i chocby za probe pociagniecia ich do odpowiedzialnosci
polecialby kolejne wyzsze stolki. Ba nawet bonusy preziow to rowniez
dodrukowane przez bańk pieniadze. Reasumujac panstwo to rowniez ty
jako podatnik i to ty m.in. masz klopot.