On 7 Lis, 21:02, primo voto <n...@s...pl> wrote:

> "Leszek" <b...@s...pl> wrote innews:fgt08t$16nn$1@main.viknet.pl:
>
> > Nie ufajcie, ?e realizują transakcje internetowe ONLINE. Nie ufajcie, ?e
> > W OGÓLE je realizują, bo si? zdziwicie i narazicie sklepom, w których
> > chcecie zap?aci?. Omijajcieplatnosci.pli PAYU.
>
> > Chcia?em kupi? Kasperski - w piątek. Przed 21.00 wszed?em na stron?
> > sklepu, zrealizowa?em przelew - przekierowany automatycznie na
> >platnosci.pli z powrotrm do sklepu (do 21.00 mia?o by? ONLINE) i
> > czekam...
>
> Pierwsze primo - zanim zaczniesz jechac na platnosci prosimy konkrety. Jaki sklep,
> jaki bank, jaki dzien tygodnia.

normalne... ta firma tak ma, przerost formy nad trescia, zero
konkretow i odpowiedzi w przypadku reklamacji - zarowno slanych mailem
jak i telefonicznie, strasznie ciezki kontakt, itp.

jak cos kupuje w sklepie ktory obsluguja - wole zaplacic u listonosza
niz sie z nimi bujac... kiedys tez tak mialem, teraz omijam z daleka i
odradzam komu sie da.


> > Tak nawiasem mówiąc pisemnie za?ąda?em zwrotu z nawiązką - 50%. Jaka
> > szansa? Co zrobi?, ?eby jeszcze im uprzykrzy? ?ycie, tak, ?eby
> > zapami?tali?

zapomnij... przeciez im nikt nie podskoczy

---
R1

do góry