eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPo datki od wisienek › Re: Po datki od wisienek
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!newsfeed.
    pionier.net.pl!news-2.dfn.de!news.dfn.de!newsfeed.fsmpi.rwth-aachen.de!news.mix
    min.net!aioe.org!.POSTED!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Po datki od wisienek
    Date: Fri, 10 May 2013 23:33:32 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 79
    Message-ID: <kmjpg0$p1m$1@speranza.aioe.org>
    References: <kmi35p$eoh$1@speranza.aioe.org>
    <3...@g...com>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: JObZbVkTgAQyD8QfKunP6g.user.speranza.aioe.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Complaints-To: a...@a...org
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:590953
    [ ukryj nagłówki ]


    <k...@g...com> 3...@g...co
    m

    : Powinni napisac:

    : "Uwazamy, ze pojecie sprzedaz -- tak jak okreslono w ustawie
    : o podatku od towarow i uslug - oznacza rowniez sprzedaz uslug.
    : Nie zgadzamy sie ze stanowiskiem Min Fin w tej sprawie. W sadach
    : wygrywamy,

    O ile mamy pieniądze, a zapewne mamy, bo kto jak kto, ale
    banki są bogate -- toż właśnie one produkują/kreują pieniądz. :)

    : ale dotyczy to braku koniecznosci wystawiania PIT8C.
    : Kliencie, PITa skladaj sam."

    W Polsce wciąż żyją (i aktywnie uczestniczą w życiu -- w polityce,
    gospodarce czy procesach światopoglądowotworczych) ludzie pamiętający
    aż nazbyt dobrze państwo totalitarne zbudowane przemocą po wojnie
    ojczyźnianej, czyli po obaleniu Gitlera. DTusk nazwał swoją partię
    swojsko -- Platforma Obywatelska, nawiązując do -- wiadomo czego,
    ale warto pamiętać o tym, iż Polska to nie USA, gdzie państwo
    (choćby w teorii) służyć ma narodowi i nawet najwyższej rangi
    urzędnika (prezydenta czy generalnego prokuratora) można sądzić
    w razie potrzeby -- jak choćby w wypadku romansu Clintona.

    Na szczęście obok USA (gdzie prezydent musi zabiegać o względu
    społeczeństwa -- nie zaś społeczeństwo o względu prezydenta czy
    innego przewodniczącego Dworaka) mamy przykład prywatnej Ukrainy,
    która ot tak po prostu odbrązowiła swoją przywódczynię i nawet
    wsadziła Juliję do pierdla... (brzydkie słowo? -- nawet Bóg tak
    uczynił, że odchody śmierdzą a ból nie jest rozkoszą)

    Białystok był miastem prywatnym. Gdy o tym mówiłem przed wielu
    laty, uważano mnie za głupca lub kogoś, kto mówi o tym w przenośni.
    Dziś już wiemy powszechnie o tym, że i wsie były prywatne, i miasta
    takie były a Ukraina raczej ;) jest prywatnym państwem garstki miliarderów.


    Rosjanie (i Ukraińcy też?) IMO mogli dogadać się ze sobą i kupić upadający
    Cypr, aby zbudować tam swoja małą Ojczyznę, jak budowali swoje Moskwy, co
    nawet pokazał film dziś emitowany w TVP1, a w necie biegający od parunastu
    miesięcy -- Mała Maskwa.

    -=-

    Ale zdradzę Wam, drogie siostry, swoje marzenie -- gdybym miał 30 miliardów
    dolarów amerykańskich, zamieszkałbym na cywilnym lotniskowcu, z którego
    miałbym w zasięgu wszystkie miejsca świata. Graniczną wielkością jest IMO
    10 miliardów dolarów -- połowa na lotniskowiec i połowa na jego utrzymanie
    do końca mego życia. :)

    -=-

    Ludzi bogatych jest sporo -- być może to ,,zasługa'' BGatesa, który
    udowodnił, iż głupota poparta znaczącą forsą jest niebezpieczna.
    Gdyby nie Google, głupota BGatesa mogłaby położyć wszelki rozwój
    ludzkości na łopatki...

    -=-

    Nie ja jeden, i nie ja pierwszy zauważam, że z polskim sądownictwem jest co najmniej
    źle. :)

    -=-

    A stanowisko mojej matki (doradcy podatkowego) w sprawie podatku
    od wiśni i orzechów zaprezentowałem (jako laik -- rzecz jasna)
    jakiś czas temu. Matka mówi, że i owszem -- podatek należy niby
    zapłacić, ale po policzeniu (ona liczyła na skróty) wyjdzie, iż
    należy zapłacić zero. Coś jest wolne od podatku (jakaś kwota)
    i coś ulega zaokrąglaniu, coś pomijaniu itd. -- tak małe kwoty
    (przykładowo 600 plnów rocznie od Millego) po prostu nie dadzą podatku.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1