W dniu czwartek, 14 marca 2019 21:42:02 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:

> Jak to się ma do kantora aliora?

Tak, że w kantorze trzeba wymienić walutę - kurs praktycznie taki sam jak mc - oraz
pamiętać, jaką kartą w jakiej walucie płacić - czyli chcąc mieć cały świat, potrzebna
jest fragmentacja wewnętrzna na 3 konta i karty.

A z każdą polską kartą, czy to złotówkową czy "walutową", trzeba za granicą uważać na
DCC.

> btw trzeba zarabiać 14k

Aha, i kosztuje 900 czy 1000zł rocznie, bez możliwości zwolnienia z opłaty.
Ma też oczywiście za to dodatkowe bonusy, ale przydatne tylko wtedy, jak ktoś dużo po
świecie lata.

Zresztą nie ma się co tak tym przeliczaniem zachwycać, są takie karty złotówkowe
również dla uboższych.
Debetówka mc z pekao przelicza po pojedynczym kursie mc (ok. 0,2%) dla $, po
podwójnym dla innych walut (ok. 0,4%).
Debetówka i kredytówka visa z getoutu przelicza po kursie visy (ok. 0,4% - taka to
visa jest, za przeliczenie na euro bierze 0,2%, ale na złotówki już 0,4%).
W obu tych bankach można mieć za darmo przy niewielkich warunkach.

Zaś z rozwiązań zagranicznych N26 - darmowo konto i karta w euro, inne waluty
przeliczane po kursie mc - oraz dodatkowy plus, brak ryzyka DCC w strefie euro, bo
karta wydana przez niemiecki bank (prawdziwy, pod nadzorem i funduszem gwarancyjnym).
Oraz curve - do 200 funtów miesięcznie przeliczane bez prowizji, obciąża podpięta
kartę złotówkową.
Oba te rozwiązania mogę Ci polecić, wtedy jest jeszcze dodatkowa premia na wejście.