eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwPodobno jutro Grecja ma zbankrutować....Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
  • Data: 2011-09-19 07:46:55
    Temat: Re: Podobno jutro Grecja ma zbankrutować....
    Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "totus" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:j55hq3$91f$1@inews.gazeta.pl...
    > george wrote:
    >
    >> A kto nie czyta :)
    >
    > Ja nie wiem co to. Ale nie o to chodzi. Czy coś jest wiadome na pewno? Czy
    > sramy tylko przez "może", "chyba". Czy wiadomo co się stanie? Ja myślę
    > tak.
    > Bankrut to taka jednostka, osoba lub organizacja, która nie jest w stanie
    > obsługiwać własnych długów. Grecja ... Zaraz, nie Grecja, tylko rząd
    > grecki,
    > ogłosi, że nie może spłacać swoich zobowiązań ... Nie tak nie powie bo
    > swoich zobowiązań nie może spłacać już od wielu lat i o tym wiedzą
    > wszyscy.
    > Rząd grecki ogłosi, że nie może rolować swoich zobowiązań bo stracił
    > źródła
    > finansowania. O tak jest dokładnie. No i co wtedy? Następnego dnia ma
    > zbilansowany budżet czyli będzie mógł wydawać tyle ile ściągnie z podatków
    > i
    > innych danin. Ktoś wie ile % rocznego budżetu Grecji to dług? 10% czy może
    > 8% czy 15%? Ktoś wie ile? No nie starczy na płace dla 7-go ogrodnika w
    > ministerstwie bez ogrodu lub jakby lecieć wszystkich równo to trzeba
    > wszystkie płace z budżetu obciąć o ten procent. Jakoś wojny światowej tu
    > nie
    > widzę. Oczywiście możliwe są rozruchy i niepokoje uliczne. Ale tu ktoś
    > mówił, że powódź i trzęsienie ziemi w Japonii zwiększy ich PKB, to pewnie
    > zniszczenia podczas rozruchów też powiększy PKB Grecji. W Polsce popularny
    > jest pogląd, ze spalenie własnego domu, sklepu i samochodu dostawczego
    > podnosi poziom zamożności. No to tyle w Grecji. A co się dzieje u
    > posiadaczy
    > obligacji rządu greckiego? Kto i ile ma? Jaka to część bilansów tych
    > jednostek? Ktoś to wie? Ale posrać się można tak na wszelki wypadek, to
    > dobrze robi na układ trawienny. A co najważniejsze zwiększa oglądalność i
    > sprzedaż reklam. I jacy politycy robią się wtedy ważni. Są wręcz niezbędni
    > by nas zbawić i my bardzo ich o to prosimy by zechcieli nas uratować od
    > tej
    > zagłady. Bez takiego Rostowskiego będzie III WŚ jak nic. I oni w swojej
    > dobroduszności by nas ratować i nasze kiszki naprodukują pieniędzy tyle,
    > że
    > każdy będzie bogaty i miał tego pełną komórkę.

    Rozumiem że denerwuje Cie ten alarmistyczny ton i ogolne wypanikowanie. Mnie
    wcale.
    To tylko narzędzie przeznaczone do sterowania ludźmi. Pewnego rodzaju
    przygotowanie na kolejne rżnięcie w ciemnej ulicy.Nic więcej.
    Co do konkretów, co kto i ile tego ma to spokojnie można to znaleźć w sieci
    wiec jesli naprawdę chcesz wiedzieć to można odnaleźć. Mnie zainteresowała
    pewna tendencja która jest dość wyraźna od momentu pierwszego greckiego
    bailoutu. Przepływ pienieżny służył tylko do zmniejszenie ekspozycji
    instytucji finansowych w europie na greckie długi. łatwiej przeprowadzić
    akcję gdy grecy winni są grekom. Dla mnie wniosek jest taki że grecja juz
    teraz jest defacto w defaulcie ( 2 letnie obligacje maja oprocentowanie >
    70% a stosunek debt / GDP =160%).
    Przeprowadzenie kontrolowanego "wyburzenia" jest dużo lepsze od przypadkowej
    eksplozji i całkiem sporo faktów na linii czasu o tym świadczy. Kolejny
    lehman brothers na miarę grecji nie jest nikomu na rękę.

    george

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1