"Waldek" miqpqg$cm6$...@n...news.atman.pl

>> trzebienie wilków najpierw ogranicza ich populację,
>> co prowadzi do wzrostu liczebności biegającej karmy wilczej,
>> a to w efekcie powoduje wzrost liczebności wilków...

> Hmmm ...
> Tyko że odstrzał wiewiórek jakoś słabo przekłada się
> na zwiększenie liczby orzeszków ;)

Nie znasz się... Orzeszków przybywa, ale Ty dostajesz orzeszki
odrzucane przez wiewiórki -- tedy mniejsza liczba wiewiórek to
mniejszy odrzut. :) Proste. :) I oczywiste. ;)

--
nienawo pon wto śro czw pią sob nie pon mały storczyk niestety w sigu
[PL]344 312 308 298 292 289 283 279 277 chyba puszcza brak mi miejsca
274 +70 -32 -4 -10 -6 -3 -6 -4 -2 dwa nowe pędy na codzienne zapisywanie
[NL]394 355 347 331 322 317 308 303 301 być może znów masy małego storczyka;
294+100 -39 -8 -16 -9 -5 -9 -5 -2 zakwitnie 8.8 w sumie ma 3 storczyki


Postscriptum: Dawno, dawno temu, albo i dawniej jeszcze, cały tydzień oczekiwałem
piątku, ale nie dlatego, że w piątek zaczynał się łikend (bo słabo
znałem (i znam słabo nadal) angielski) ale dlatego, że w piątki były koncerty
w filharmonii. Dziś koncerty związane z filharmonią mam stale -- mogę iść pod
filharmonię, wyjąć smartfon, uruchamiać co trzeba i słuchać do woli... ;) Mogę
nawet nie iść pod filharmonię. ;) Ale nie mogę iść do filharmonii -- nie stać
mnie na bilet. :) Inni mogą tam iść za pieniądze podatników -- by spokojnie
spać u boku swej małżonki... ;) Niczym w małżeńskim łożu...

http://r-scale-a4.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-con
tent/m/p1/i/db1915052d15f7815c8b88e879465a1e/57d55dd
e-f812-11e4-bf22-0025b511226e.jpeg?type=1&srcmode=3&
srcx=1/2&srcy=0/1&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=36
0

Co uczynię, jeśli BKomorwski jednak wygra? Raczej nie wygra. Kampania wg mnie
jest prowadzona poprawni/starannie -- od lat narasta niezadowolenie do rządów
PO i sentyment do rządów PiS. Z południa i ze wschodu Polski nadciąga fala,
której kulminacji należy oczekiwać właśnie teraz. :) Przygotowania IMO są
staranne, prowadzone przez profesjonalistów z Kościoła. :) (a ci ludzie
znają się jak nikt na rządzeniu duszami -- czynią to od tysięcy lat)

No tak, ale co by było, gdy BKomorowski jednak wygrał?
IMO wówczas ZUS odmówiłby mi prawa do renty, tłumacząc,
iż mogę pracować jako prezydent RP. ;)

Będąc nastolatkiem zazdrościłem tym, którzy mieszkali blisko filharmonii.
Wiedziałem, że za dziesięć czy dwadzieścia lat świat zmieni się, więc
mieszkanie w sąsiedztwie filharmonii może nie być dobrym rozwiązaniem,
jednak wtedy zazdrościłem tym, którzy mieszkali w pobliżu filharmonii...
Tak do półtora kilometra od...

Moja qzynka mieszkała całkiem blisko. :)