eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPolbank a grecjaRe: Polbank a grecja
  • Data: 2010-03-08 10:14:03
    Temat: Re: Polbank a grecja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "pmlb" YE5jn.73928$1...@n...ams2

    > A skad masz wiedziec, jak mlodego wieku jestes.
    > Ja znam wielu, naprawde wielu. Bo na budowe domu malo kto wowczas i dzis
    > mial swoje pieniadze.
    > Dom rto nie TV czy nawet samochod, ze odlozysz pare miesiecy i kupisz, dom
    > czy nieruchomosc to przewaznie lata pracy by na to zarobic.
    > Inna sprawa, ze wowczas kredyty byly "czyste" przejrzyste i jasne w
    > zasadach, nie bylo ukrytych kroczkow, haczykow. Byly za to nalozone
    > ograniczenia, kontrole. Nie mogles z kredytu na budowe domu kupic np.
    > samochodu:) Bo bank by ci na to nie dal pieniedzy:) Banki wyplacacly
    > pienadze w transzach i nalezalo sie w banku legitymowac dowodami, na co
    > poszlo to czy tamto. Zreszta, co ja sie tu bede produkowac, powiem tak: bylo

    Mnie mówiono (gdy byłem małym dzieckiem) że nawet nie wolno było zmienić projektu.
    Można było przestawić ściankę działową, ale ogólnie trzeba było wykonać wszystko
    zgodnie z projektem, czasami beznadziejnym.

    > 1000x lepiej pod tym wzgledem. O kredyt bylo bardzo latwo, wystarczylo

    A mnie mówiono, że spłacanie było łatwe, zaś otrzymanie -- nie.

    > pracowac:) a ze kazdy pracopwal, to kazdy mogl dostac kredyt! Splata byla
    > zalezna od dochodow. Im nizsze tym mniejsze raty i procent mniejszy. Poza
    > tym w ekstremalnych warnunkach pmoagalo panstwo...ale to bylo dawno i nie
    > prawda, dzis jest miodzio.

    Dziś -- tak. Bierzesz we frankach, złotówka umacnia się, mieszkanie wynajmujesz
    mieszkanie studentom za ratę kredytu, więc masz chatę za mniej niż darmo. ;)
    Wystarczy wziąć kredyt na dwa mieszkania, jedno wynająć, w drugim zamieszkać. :)

    Tak budowano nową Polskę. :)

    Gdy miałem kilkanaście lat w obiegu były zarobki typu -- szukasz 12 chętnych,
    którzy ci płacą po tysiąc (może po sto, może po 10 tysięcy -- nie jest to
    istotne) złotych a oni szukają swoich 12 chętnych...

    Aż trudno uwierzyć w to, że Polacy są aż takimi... No... Pragmatykami... ;)

    -=-

    Ja miałem inne pomysły -- ograniczanie kosztów. Na przykład dziś trzeba płacić
    za coś 100 złotych, ja to potrafię robić za 30 złotych, więc każę sobie płacić
    65 i zarabiam ponad 35 (czyli 35 plus poprzedni zysk) dzięki czemu i ja bogacę
    się, i płacący mi... Ale ja ponoć jestem cwaniakiem... :)

    Innym bogaceniem się Polaków jest ziemia. Kupujemy ziemię rolniczą, odrolniamy
    ją i sprzedajemy pół działki. Za pieniądze ze sprzedaży budujemy dom. Za jakiś
    czas sprzedajemy znów pół działki i za to stawiamy jakiś dochodowy interes. :)
    Czyż nie jest to piękne? ;) Trzeba tylko podzielić się :) z urzędnikiem, który
    sprawi, iż działka nasza nabierze wartości. ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1