> > czy ktoś słyszał cokolwiek o tym stowarzyszeniu, bo w necie są tylko
> > dane o rejestracji i żadnej akcji ani nawet strony www na której możnaby
> > opisać swoje pretensje do greckiego para-banku.

> Opisać swoje pretensje możesz na dowolnej stronie,
> możesz nawet ją założyć ;-)

nie czuję takiej potrzeby. Chodziło mi raczej o zupełną
nieaktywność członków tegoż stowarzyszenia.

Ja rozumiem, że nie każdy ma kwalifikacje do napisania
porządnego pozwu sądowego, nie każdy umie organizować
ludzi itd. Ale jak ktoś nie umie nic, nawet ponarzekać :)
to już naprawdę nie powinien zakładać stowarzyszenia...

> Mnóstwo jest takich, co to starczyło sił właśnie
> na założenie stowarzyszenia -- i już.

właśnie o to mi chodzi: ani www z narzekaniami ani
spotkania przy kawie ani w ogóle nic. Bierność.

Jeżeli pan prezes z takim zapałem pracował nad rozwojem
własnej placówki partnerskiej, to skłaniam sie ku tezie
że decyzja Polbanku mogła być słuszna.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl