eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPolityka limitowa Citibanku c.d.Re: Polityka limitowa Citibanku c.d.
  • Data: 2008-12-19 14:08:53
    Temat: Re: Polityka limitowa Citibanku c.d.
    Od: "Szymon" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Chyba nie bardzo widzisz różnicę między "małą firemką", a poważnym
    > międzynarodowoym koncernem.

    Jak widać Citi bank też jakoś nie dostrzegł tego "poważnego międzynarodowego
    koncernu".

    > Sugerujesz, że policjant lub nauczyciel zarabiający 2k PLN netto jest dla
    > banku lepszym klientem niż prawnik pracujący dla międzynarodowego koncernu
    > (zarabiający... powiedzmy więcej niż 2k PLN netto), ponieważ
    > policjant/nauczyciel ma gwarancję zatrudnienia i wpisaną w zawód uczciwość
    > (ROFL). A stabilność zatrudnienia... widziałeś kiedyś bezrobotnego
    > prawnika ? W Warszawie ?

    Tak. Jeśli policjant/nauczyciel zostanie skazany to niestety przestaje być
    policjantem/nauczycielem.
    Stabilność zatrudnienia to podstawa w produkcie typu karta kredytowa. Citi
    swego czasu (ok. 8 lat temu) przeprowadzał badania marketingowe chcąc wydać
    specjalną kartę dla nauczycieli (rozważali możliwość współpracy z ZNP lub
    NAU), ale ostatecznie zrezygnował z dedykowanej by rozdawać (dosłownie) w
    szkołach kto tylko chce. InvestBank ma ofertę KK dla nauczycieli, niedawno
    miał też Multibank. Generalnie takie karty dedykowane się kiepsko sprzedają,
    dlatego masa akwizytorów biega po szkołach i np. Lukas daje wprost
    promocje - przy założeniu 15 kart szkoła dostawała DVD czy coś tam.
    Akwizytorzy dawali dosłownie wszystkim za darmo i bez zaświadczeń czy
    jakichś szczególnych formalności. Dokładnie ten sam pomysł jest stosowany
    wobec żołnierzy zawodowych i policjanów (np. Kredyt Bank wciska karty na
    spotkaniach emerytów i rencistów mundurowych - jak pewnie wiesz, "młody"
    emeryt z niezłą emeryturą to głównie właśnie były pracownik tych grup
    społecznych).
    Odnośnie limitu - dwa przykłady z życia... znam nauczyciela, który w 1 banku
    ma 3 karty kredytowe - za każdym razem wciskane przez bank, bez zaświadczeń,
    weryfikacji itd. Łączny ich limit stanowi 20-krotność jego dochodów. Co
    ciekawe jedna z kart ma limit 7,5x pensja, choć bank ten wydaje max
    6-krotność pensji minus stałe opłaty.
    Drugi przykład to emeryt mundurowy znany mi osobiście - od momentu, gdy
    stwierdził "chyba sobie wyrobię kartę" dostał ofertę z Aliora, KredytBanku,
    DeutscheBanku, mBanku i Multibanku. Dosłownie prześcigali się w limitach i
    ofertach.

    I to by było na tyle w tym temacie, a Ty nadal płacz nie rozumiejąc czemu
    Citi nie zaproponował Ci choćby wysokości 1-krotności dochodów w
    międzynarodowym przedsiębiorstwie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1