eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPożyczka - jak się zabezpieczyć, co z podatkami?Re: Pożyczka - jak się zabezpieczyć, co z podatkami?
  • Data: 2010-12-13 23:02:25
    Temat: Re: Pożyczka - jak się zabezpieczyć, co z podatkami?
    Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
    news:ie689v$mjp$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-12-13 23:47, george pisze:
    >>
    >> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
    >> news:ie67ir$k2d$1@news.onet.pl...
    >>> W dniu 2010-12-13 23:40, george pisze:
    >>>
    >>>
    >>>> zadzwoń najpierw do kogoś kto ewentualnie zajmuje sie "zciąganiem
    >>>> długów" i zapytaj go ile da za "weksel" na 30K..... pewnie rozwieje
    >>>> parę
    >>>> wątpliwości. Podatek to pikuś.
    >>>
    >>>
    >>> Ile da, to zależy od dłużnika. Usługa taka nazywa się kredyt
    >>> dyskontowy i jest dostępna w niektórych bankach.
    >>>
    >>
    >> Tak jest.
    >> Jeśli to jest Jan Kowalski to moze .. 2-5% jak ostatnio pytałem.
    >
    > Jeśli to Jan Kowalski, to w ogóle bank tego nie weźmie, ponieważ weksel
    > musi pochodzić z obrotu handlowego.
    >
    > Nie ma to jednak większego znaczenia. W pożyczaniu sobie pieniędzy nie ma
    > nic złego i dobrze jest, jeśli robią to ufający sobie koledzy. To jakiś
    > straszny zabobon, że kredyt się bierze tylko z banku, a nie od rodziny czy
    > znajomych (a może Ty jesteś bankowcem, hę? ;) )
    >
    > Odpowiednie zabezpieczenie pożyczki powoduje to, że nie tracimy
    > przyjaciela. Jeśli pożyczymy na gębę, to mamy ponad połowę szans, że
    > stracimy znajomość. Weksel powoduje, że przyjacielowi nie opłaca się
    > zrywać przyjaźni, bo i tak pieniądze odzyskamy.
    >
    > --
    > Liwiusz

    nie jestem bankowcem :)
    Swego czasu próbowałem podobnej metody...
    Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem, i zostałem "zdziwiony" przez
    uprzejmego Pana z windykacji jak juz poszło na noże że weksel w momi
    posiadaniu ma wartość, że tak powiem, filatelistyczną :).

    george

    PS. Ja tylko niosę "okrutną" pomoc. Zaufanie do kolego to podstawa,
    anyway...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1