-
Data: 2016-08-24 01:53:38
Temat: Re: Prezydent Sygma zwiększył pojemność walizek
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
<p...@g...com> c...@g...co
m
: Gdzie ty byłeś?
Niedaleko:
https://www.google.pl/maps/@52.6565262,18.9888826,17
z?hl=pl
https://www.groupon.pl/deals/ga-jutrzenka-medical-sp
a-wieniec-zdroj-1
najpierw w pokoju 4016, później w 4096; w basenach i w wannach -- około 75 godzin
pod koniec pobytu zadzwoniła do mnie pani dr alergolog i zabroniła mi
korzystania z sauny (akurat wtedy, gdy skończyły się upały) a laski
nie od razu ;) załapały, że trzeba zmienić obszar polowania; ogólnie
nie jest źle, ale trzeba uważać na dublety (matka&córka) które od
niechcenia rozpinają biustonosz, wyjmują zeń to i owo, ;) układają
ponownie wygodnie i zawiązują sznurki, gdyż wejście na qrs kolizyjny
z takim dubletem niechybnie poskutkować może konfliktem; samotne są
niegroźne, choć zdjęcie majtek w saunie może nastąpić nieoczekiwanie;
Grupy regularnie czytałem -- jeno nic ciekawego nie było do pisania.
religia (Franciszek ze Szwajcarii) tak sobie mnie interesuje a był to
chyba główny temat na tej grupie.
: Odhibernowali cię?
Nie. :) I nie odczarowali -- niemal natychmiast odnalazłem
się tam, ale tutaj ;) stale nie mogę odnaleźć się...
Obok saun jest chłodnia (około 17 stopni Celsjusza) ze śniegiem i oczywiście jest
zimna woda.
-=-
Pływając pod wodą (z konieczności na pełnym wydechu) nieco ;) zasłabłem
(IMO to ,,zasługa'' Nebivoru, który po prostu odstawiłem po tym incydencie
do czasu, gdy zacząłem budzić się z tętnem 120 (czasami 150) skurczy na
minutę) i nie doszedłem do siebie przez godzinę. Po wyjściu zaś ;) z sauny
zasłabłem jeszcze mocniej, ale tylko na parę minut...
Dzień przed wyjazdem zaziębiłem się (przy temperaturze 22 stopni Celsjusza)
co odchorowałem już w Białymstoku, gdyż zazwyczaj takie skutki przeziębienia
pojawiają się z opóźnieniem paru dni... Niewiele pomogło szpikowanie się
polopiryną i zjedzenie cytryn (zwykle jem tego dużo; parę plasterków niewiele
daje) na basenie (cytryny są tam dodawane do wody serwowanej tym, którzy zbyt
mocno zasuszą się ;) w saunach) oraz picie soków owocowych...
Sauna obniża ciśnienie krwi, zaś picie dużej ilości wody -- podwyższa.
Tak naprawdę to z saun nie skorzystałem zbyt mocno, gdyż początkowo były
upały na zewnątrz a później był telefon z zakazem...
To był mój pierwszy raz ;) w saunach od czasu zdiagnozowania u mnie astmy.
Sauny są fajne, ale trzeba tam siedzieć co najmniej godzinę
i spokojnie -- bez lęku, co nie zawsze było możliwe z uwagi
na gorliwość niektórych panienek... Nie mam nic przeciwko
zdejmowaniu majtek w saunie czy ogólnie nagości, ale IMO
wszędzie potrzebny jest spokój, nie zaś działanie z elementem
zaskoczenia przeciwnika... [nawet wówczas/wtedy, gdy laseczka
jest zgrabna i ładna jak bogini piękności? -- IMO zwłaszcza
wówczas/wtedy...]
Ogólnie fajnie, choć: krótko, bez mleka, niemal bez mięsa, i niemal bez owoców.
Po wyjściu na ląd ;) (w Toruniu czy w Bydgoszczy) żenada -- panny usiłują
kusić krótkimi gaciami i luźnymi bluzkami... [nieświadome braku swych szans
wobec rzeczywistości wodnej czy saunowej...]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......
Postscriptum: Korzystając z okazji, pozdrawiam siostry z wanny. :) Jedna (którą
podeptałem niechcąco) nurkowała, druga jedynie obserwowała świat ;)
i zażywała tego, czego inne kobiety zażywają -- niezależnie od wieku... W razie
czego -- zastosowałbym się do zaleceń i posłusznie pobierałbym nauki pływania...
Nie lubię łaskotania w nosie a oczy mnie stale bolą i pieką (nawet nie chciało
się mi używać kropel do oczu, które miałem ze sobą) więc pod wodą nie muszę
oczu swych chronić okularami. :) Nos na basenie wewnątrz jest zwykle spuchnięty,
ale pomimo tego -- łaskotanie nie jest fajne. :) Woda, którą czasami ;) zaciągałem
nosem nie trafiała do moich płuc, ale do buzi, skąd wypluwana była do basenu. :)
Następne wpisy z tego wątku
- 24.08.16 23:45 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...