Użytkownik "Pawel Radziszewski" <p...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3C40DAA9.5BB0085B@ii.pw.edu.pl...
> W regulaminie jest napisane m.in: "O zmianie opłat i prowizji Bank
> powiadamia w sposób zwyczajowo przyjęty, a w przypadku ich podwyższenia
> dodatkowo w sposób uzgodniony w Oświadczeniu". Musze dokladnie sprawdzic
> tresc mojego "Oswiadczenia" ale pytanie jest takie: czy powiadomienie w
> wyzej opisanym trybie (zmiana w pazdzierniku, pobranie
> _pieciokrotnie_wyzszej_ prowizji 28 grudnia, wyslanie 3 stycznia
> informacji o zmianach) jest przeprowadzone "w sposob zwyczajowo
> przyjety"??? Bo IMO - nie. A jesli tak - to co gdyby oplata zmienila sie
> z 10 zl nie na 50 a np. na 100000 zl? :->>

Sposób zwyczajowo przyjęty to w wielu bankach oznacza wywieszenie informacji na
tablicach w oddziałach banków. I to wszystko. Z tego 28 grudnia wnioskuję, że konto
masz od dobrych kilku lat (obecnie prowizja powinna być pobierana 28 dnia miesiąca
po dniu jej przyznania). Być może wtedy były jakieś bardziej korzystne zapisy w
regulaminie lub umowie (albo wspomnianym Oświadczeniu), ale obecnie chyba nie ma
żadnych ułatwień, tylko oddział banku. W tej sytuacji nie ma znaczenia, że
informacja dotarła do Ciebie po pobraniu prowizji - i tak była uprzejmością banku.
Niestety.
Ale dobrze radzę wszystkim zaskoczonym pisać w tej sprawie do centrali.
Niekoniecznie reklamacje - choćby tylko list z opiniami na temat tej zmiany. Może
ktoś się obudzi i zrezygnuje. Ja już pisałem mniej-więcej tak:

"Oddzielną sprawą są ostatnie zmiany wprowadzone w "Tabeli opłat i prowizji ING
Banku Śląskiego Spółka Akcyjna" dotyczącej osób fizycznych. Znalazła się tam zmiana
dla mnie bardzo nieprzyjemna, stawiająca pod znakiem zapytania sensowność
utrzymywania ROR-u w INK BSK. Minimalna opłata za obsługę i zmianę wysokości limitu
zadłużenia (rozdział IV C poz. 1.1 i 1.2) wzrosła z 10 zł w poprzedniej wersji
tabeli do obecnych 50 zł. Proszę sobie uświadomić, co pociąga za sobą taka zmiana:
obecnie zakładacie Państwo, że minimalna kwota limitu zadłużenia, o jaką będzie się
opłacało klientowi starać (tak samo kwota podwyższenia tego limitu) to 5000 zł.
Tymczasem obowiązujące w Państwa banku procedury umożliwiają uzyskanie limitu
równego kwocie jednokrotnych wpływów stałych, pochodzących z określonego źródła
innego niż wpłata własna lub przelew z innego konta osobistego (od osoby fizycznej).
Takie podejście sprawia, że stajecie się bankiem dla ludzi sytuowanych finansowo
powyżej średniej. Na przykład w banku Pekao S.A. klienci mający regularne dochody
(oceniane mniej rygorystycznie jako dowolne średnie wpływy miesięczne) uzyskują
status VIP.
Po lekturze powyższego akapitu proszę sobie uświadomić również i inne
okoliczności. Poszuki-wałem banku mniej skostniałego niż Pekao S.A., gdzie miałem
rachunek Eurokonto WWW, a jednocześnie banku, który udostępniałby mi swoje usługi
przez Internet (wówczas BSK OnLine był jeszcze w fazie przygotowań, ale jego
namiastką był HomeCash), umożliwiał skorzystanie z przyzwoitego limitu zadłużenia i
umożliwiał korzystanie z dużej ilości bankomatów, które w miejscu mojego
zamiesz-kania byłyby korzystnie dla mnie zlokalizowane. Limit zadłużenia traktuję
jako narzędzie utrzymania płynności finansowej w sytuacjach szczególnych, po części
wynikających ze specyfiki operacji bankowych, na przykład w sytuacji, gdy zlecona na
konkretny dzień płatność bez tego limitu mogłaby nie być wykonana z tego tylko
powodu, że w systemie bankowym jeszcze nie zaksięgowano wpływu, o którym wiem, że
już dotarł do banku. Dzięki opinii internautów trafiłem do BSK S.A. Niestety po
początkowym okresie pozytywnych wrażeń pojawiły się doświadczenia negatywne. Tymi
doświadczeniami są m.in. wspomniany wyżej rygoryzm banku w ustalaniu kwot limitu
zadłużenia i procedurze ich przyznawania (bank przygotowujący uruchomienie dostępu
internetowego do swoich kont nie honoruje możliwości przedstawienia historii
rachunku z innego banku z dostępem internetowym - to zakrawa na ignorancję), (...)
Dodatkowo chciałbym zauważyć, że postęp techniki i wzrastające możliwości Państwa
klientów, a w tej liczbie mam nadzieję i moje, w dobie rozpowszechnienia komputerów
klasy pocket PC i dostępu do Internetu za pośrednictwem telefonów komórkowych z
GPRS, mogą spowodować, że ociężały sys-tem BSK OnLine, wymagający uruchamiania
skomplikowanych już ze swej natury apletów Java, odbie-rze Państwu tych co bardziej
mobilnych klientów, którzy zwykle bywają klientami dość atrakcyjnymi."


--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl