> Zyski tak ale nie mozna oszukiwać klientów, że oprocentowanie w wysokości
7,50%
> jest atrakcyjne. Tylko o to mi chodzi. Zauważ, że klient który odkryje prawdę
> całkowicie się zrazi do tego banku a dokładniej do innych produktów, które
> obiektywnie rzecz biorąć są naprawdę atrakcyjne. Oczywiście jest to proces
> długofalowy. Tak więc reasumując twierdzę jeszcze raz, że mbank prowadząc
taką
> reklamę liczy na aktualną niewiedzę klientów. Oby się nie przeliczył, czego
mu
> nie życzę.


Smutna prawda jest taka,że KAŻDY Bank stosuje taką taktykę, tak samo jak każdy
sprzedawca każdego produktu (niestety). Nie sposób obrazić się na każdy Bank
więc każy klient musi niestety sam oceniać atrakcyjność ofert . Będzie to
żmudny i bolesny proces ale z czasem ludzie zaczną liczyć i pytać ( a zwłaszcza
powinni nauczyć się pytać (NA PIŚMIE !!) - i wtedy możetego typu reklamy nie
będą występowały bo po prostu nikt nie będzie się chciał ośmieszać.

P.S. A tak w ogóle to chyba reklama z założenia nie jest uczciwa - mam takie
wrażenie. Ja chcąc poderwać młodą laskę nie będę "reklamował"
swojego "brzuszka" tylko np "wyeksponuję" mercedesa klasy "SL" ( którego
niestety nie mam ale to tak czysto hipotetycznie):)))

pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl