Łukasz "Huzar" Bugaj pisze:
> Założenia są takie:
> - Wypłacam $$ z bankomatów PKOBP, Euronet, ING, Bank Spółdzielczy,
> czasem bankomat SKOK (takie mam w okolicy);
> - Przelewy przez internet, z innych form nie korzystam
> - Koniecznie 2 karty (jedna moja, druga żony)
> - Miło by było jakieś konto oszczędnościowe do tego podpiąć
> - Kartą płacę dość rzadko, miesięcznie 200 - 300 PLN
> - Najchętniej zero opłat :-)
> - Na konto ma spływać $$ z wypłaty mojej i żony.

Jeśli "$$" u Ciebie nie oznacza USD, to:

Wszystko zależy od tego, na czym Ci bardziej zależy.
Tak naprawdę w pełni darmowych, to chyba nie ma (pomijam "darmowe przy
depozycie 5kPLN" i gó...ne %).
mBank - jeśli odpowiadają Ci hasła SMS, to jest darmowy z dokładnością
do bankomatów Euronet (i paru innych: BZWBK, Cash4you). Brak placówek.
Najpopularniejszy wśród sprzedawców internetowych. Pomoc tf - "na czwórkę".
ING - darmowe wszystkie bankomaty, ale płacisz za kartę, chyba, że
wyrobisz obrót (wyrabiasz, więc ING będzie OK). Gęste oddziały. Konto
Direct nie może być wspólne, ale możesz być pełnomocny do konta żony.
Kiepski % depo (3.25 minus belka). Interfejs mało przejrzysty, ale
sprawny. Pomoc "konsultantów" - żałosna.
Eurobank - dobre % i atrakcyjne depozyty, ale wymagane wpływy na konto
(spełniasz). Mało placówek, wq...cy i kulejący interfejs internetowy.
Pomoc - jak w mB.

A więc trza siąść do Excela i policzyć na czym Ci bardziej zależy.
Nieprzeliczalnym cechom będziesz musiał przypisać wagi.
>
> Z tego co można poczytać w sieci na razie moimi faworytami są DBNet i
> Nordea. Które z tych dwóch możecie polecić, ewentualnie jakie inne?

To może ktoś inny...





--

Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.