k...@N...gazeta.pl pisze:

>> to zdecydowanie obstawiam PĂłĹ?bank jako winnego. Jak byĹ?o jednak naprawdÄ?
>> to ciÄ?Ĺźko ustaliÄ?, no i ja na pewno nie mam jak.
>
> Ależ to bardzo proste, składasz reklamacje w obu bankach. W jednym na
> wykonanie usługi niezgodnie z dyspozycją, a drugim na zaksięgowanie środków z
> opóźnieniem, w obu przypadkach domagaj się strat, których poniosłeś, któryś z
> banków powinien reklamację uwzględnić. Jeśli obstawiasz Półbank to na odmową
> reklamację zażądaj by udowodnili dokładnie na którą sesję Elixiru i którego
> dnia skierowali pieniądze.

No ale przecież bank nie ma obowiązku wykonywania przelewu natychmiast -
ma na to bodajże 2 (3?) dni robocze. Zatem Półbank zmieścił się w terminie.

Niestety Mille również ma rację - skoro termin spłaty wypadał 25.06, a
nie była to ani niedziela ani święto, to środki powinny były się znaleźć
na rachunku do tego właśnie dnia. Oczywiście nie zaszkodziłoby zgłosić
się do banku i poprosić, aby anulowali opłatę, uwzględniając fakt, że
termin wypadał w sobotę, a faktycznej spłaty dokonano w poniedziałek -
czyli w najbliższym możliwym terminie. Jak bankowi zależy na dobrej
opinii klienta, to są szanse że z opłaty zrezygnuje. Śmiem twierdzić, że
Citi by tak zrobiło. A co zrobi Mille, to nie mam pojęcia...

--
MiCHA