S.T. napisał(a):
>>Nie spelnil, bo co z tego, ze z dzisiejsza data, ale przelew nie zostal
>>_zrealizowany_. Skasowali pieniadze za usluge, ktorej nie wykonali.
>
>
> Przelew (zewnętrzny) to nie za przeproszeniem pierdnięcie,
> to proces, na który składa się szereg czynności
> i który zgodnie_z_Twoją_wolą został dziś zainicjowany
> i zostanie zakończony, gdy zostanie spełniony ciąg zdarzeń
> (w tym i takie na czas realizacji których bank nie ma wpływu)
>
> Jak wysyłasz list pocztą, to znaszek musisz nakleić
> przed wrzuceniem koperty do skrzynki, możesz to zrobić w piątek wieczoerm
> możesz w sobotę, możesz rano w poniedziałek - Twój wybór,
> skrzynkę opróżnią nie wcześniej jak w poniedziałek z rana
> i nie da przykleić znaczka dopiero wtedy, gdy list dotrze do adresata.

Jednak tu mamy do czynienia z inna sytuacja.

Moj list najpierw jest zabierany ze skrzynki, pozniej trafia pewnie na
jakas glowna poczte skad ida wszystkie przesylki itd. Troche to trwa,
droga mojego lista nie jest prosta. Zgadza sie.

Jednak przelew na dzien dzisiejszy to transkacja wykonywana
automatycznie przez odpowiednie centra komputerowe bankow i nie mozna
mowic o rzedzie wielkosci innym niz sekundy, jesli chodzi o
czasochlonnosc takiej operacji. Oczywiscie sa sesje wychodzace itd., ale
w trakcie takiej sesji przelewy sa przeciez wykonywane natychmiast. O
zadnych opoznieniach nie moze byc mowy.

Przyklad z listami jednak nie trafiony, bo nie ma tu prostej analogii.
Prosze zauwazyc, ze _korzystnym_ dla banku jest aby moj przelew wyszedl
jak najpozniej, a pieniadze pobrac mi z konta jak najwczesniej. Moja
zgoda na to jesli jest to podparte regulaminem. W tym przypadku nie
bylo. Mila Pani z banku nie umiala mi udzielic konkretnej informacji w
tym wzgledzie poza enigamtycznym - przelew bedzie _zrealizowany_ (czyli
jeszcze nie zostal, a system komp. tego banku twierdzi ze zostal)
nastepnego dnia roboczego.

--
Piotrek Karczmarz