eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzeniesienie KK do Raiffeisen - czy ktoś to przerabiał? › Re: Przeniesienie KK do Raiffeisen - czy ktoś to przerabiał?
  • Data: 2006-02-06 22:47:48
    Temat: Re: Przeniesienie KK do Raiffeisen - czy ktoś to przerabiał?
    Od: "Jacek Cywiński" <j...@p...home.pl.KASUJ.TO> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>
    > Przyłączam się do negatywnej opinii o tym banku, obsłudze i ich kartach.
    >
    > Cz. Bajer

    W dniu 30.12.2005 złożyłem kompletny wg obsługi banku wniosek o
    przeniesieniu limitu kredytowego z LUKAS BANKU. W ciagu 7 dni miałem
    otrzymać listem decyzję kredytową. Ok. 10 stycznia skontaktowałem się z
    R-linią celem uzyskania informacji o postępie mojej sprawy. Okazało się, że
    wyciąg za ostatnie 3 miesiące z LUKAS BANKU jest "nietaki", pomimo
    pieczątki banku na każdej stronie oraz datowniku imiennym na każdej
    stronie. Dostarczyłem jeszcze razem w związku z tym wyciąg - na oryginalnym
    papierze (niebieskim - lukas banku). Miało być już OK. Miał ktoś się ze mną
    skontaktować. Dzisiaj zadzwoniłem na R-linię i dowiedziałem się, że muszę
    przedstawić umowę limitu z Lukas Bankiem oraz =) oryginalną historię za
    ostatnie 3 m-ce. Po pierwsze - przeleciała mi promocja, w której tak bardzo
    chciałem wziąć udział. Po drugie - nikt z banku ze mną nie kontaktował się.
    W tak zwanym międzyczasie LUKAS BANK podwyższył mi limit i obniżył
    oprocentowanie, bez najmniejszych problemów. Nie rozumiem filozofii
    Raiffeisena. Wołanie trzeci raz o historię rachunku oraz o umowę limitu
    jest chyba nadużyciem.

    Stanowczo odradzam ten bank i na dniach zamknę "promocyjnie" otwarte konto.
    Szkoda, że nikt z obsługi nie umie wyjaśnić problemu, przy jednoczesnym
    braku możliwości skontaktowania się bezpośrednio z centralą.

    karta kredytowa RFBANK nie wiem czy jest taka korzystna - popatrz ile
    musisz spłacić w dniu spłaty, żeby uchronić się od całości odsetek; z tego
    co powiedziała mi Pani w banku - całość (albo całość spłacona i zero
    odsetek a jak chociaż coś niespłacone to całość odsetek). Nie sprawdzałem,
    nie czytałem, ale odpowiedź ta wypaczyła moje pojęcie o kartach
    kredytowych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1