Endriu wrote:
>> Paradoksalne to. Drogi Fatso popierasz bezposrednich spadkobierców, tych
>> którzy jakies 20 lat temu wtracili cie do pierdla.
>>
> No może 30 lat temu, pardon ....
>
>
>
Ja, Endriu, dowiedzialem sie o sobie w ostatnich kilku latach wiecej,
niz w przeciagu
poprzednich lat 60-ciu:

* Nie jestem jednym z was ale waszym bratem bo moja ojczyzna to Wielkie
Xiestwo
Litewskie, na dzisiejsze Bialorus. Mam dowody w reku, ze moj dom to
Kutovnitsa nad Prypecia,a wczesniej
Ziemia Smolenska.

* za goscine w Pomrocznej po rewolucji bolszewickiej 1917r zaplacilismy
potem zolnierza
w wojnie bolszewickiej 1919-20 i w Powstaniu W-skim. Krew tez oddalismy
w Katyniu
(mjr lek Tadeusz Daszkiewicz, moj wuj)

* mam polskie obywatelstwo w reku ale wlasnie wjechalem do Pomrocznej
jako poddany mojej Krolowej,
ktorej 35 lat temu sprzedalem moj Klejnot. Polskiego paszportu juz
pewnie nie bede odnawial, poczekam
az Lukaszenka zdechnie i Bialorus przylaczy sie spowrotem do Korony.
Mysmy nigdy nie zerwali Unii Lubelskiej.
Przeciwnie, 3-trzech braci Robakow walczylo w Cudzie nad Wisla w 1919 a
wczesniej jeszcze ,w Powstaniu Styczniowym
Bialorus tez byla z Korona razem.

3m sie

fatso