Dnia Sun, 17 Feb 2013 17:33:03 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

> Jeśli nie można inaczej, porównaj zasobożerność i funkcjonalność.
> Czy androidowe tablety i smartfony wymagają ogromnych dysków
> z setkami gigabajtów i dziesiątek gigabajtów RAMek?...

Oczywiście - nie. Zasobożerności nie ma co porównywać, funkcjonalności -
jednak też nie. Są rzeczy, których na Androidzie nie zrobię, bądź zrobię
znaaacznie mniej komfortowo.

> Na swoim telefonie mam 190 MB ,,dysku'', co sprawia, iż każdego
> dnia instaluję kilka aplikacji i deinstaluję -- mimo tych
> zabiegów Android nie wiesza się. :) Potrafisz podobnie w Win?

Pytanie jest źle postawione, powinno brzmieć: "czy potrzebujesz?". A ja nie
potrzebuję takich zabaw, mam stały zestaw softu do pracy i do rozrywki, i
mało mnie obchodzi, czego potrzebuje ktoś inny.

>> Ekhm... No, to zbyt daleko idący wniosek. Gdy ktoś w dyskusji zakłada, że
>> druga strona zrobiła coś tam, gdy rzeczywistość jest inna, wystawia sobie
>> kiepskie świadectwo. Mój system nie kosztował trzech stów.
> W takim razie każdy człowiek takie wystawia -- rzadko ktoś
> w swych rozważaniach trafia bezbłędnie do celu. Win na
> półkach sklepowych kosztuje około 3 setek złotych.

Dlatego, zamiast zgadywać, wystarczy zapytać.

> Tymczasem Win pracuje zazwyczaj jakoś źle, niemal każdy
> ma z tym systemem problemy

Ja nie mam. I znów - dla mnie tu liczą się potrzeby moje. Wyłącznie.

> Widziałeś jakąś rakietę bojową opartą o Win?

Na mnie naprawdę nie robi wrażenia fakt, że rakiety bojowe są na innym
systemie, niż Win - w dającej się przewidzieć przyszłości nie planuję
używać rakiet bojowych. Serwery w internecie mogą sobie być na Linuksie,
banki na Whateverze, a ja w domu będę miał Windows, póki potrzebne mi
programy będą na nim bezproblemowo działać.

AK