Użytkownik "AP" <c...@e...dyndns.org> napisał
> Tak jak w spadkach ... przejmujesz wszystko .... aktywa i zobowiazania.
> Zreszta sam powiedziales "za zgoda wspolmazona" czyli zgodziles sie na
> kredyt

Rozumiem, gdyby tak było, faktycznie jest analogia do spadków. Ale wciąż nie
mogę znaleźć podstawy, chyba, że doszukiwać się jej w jakiejś wykładni art
41 k.r.i.o.

W takim razie jak postępują banki w takich sytuacjach w praktyce? Próbują
ściągnąć od drugiego małżonka?