Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> napisał(a):

> Strona ruszy za chwile.

Czepiam się, ale...
Gdyby za chwile miała ruszyć pełna bankowość elektroniczna, to opóźnienie
przyjąłbym ze zrozumieniem.
Ale kiedy bank wydrukował już i rozprowadza broszury z adresem internetowym,
który nie istnieje, to moim zdaniem to duża wpadka. W końcu zamieszczenie
prostej, jednostronicowej wizytówki na WWW nie powinno przerosnąć sił
bankowych informatyków.
Wystarczyłaby informacja o planowanym starcie serwisu i numerze infolinii.


> Co do oferty - zauwaz, ze trudno czyms zaskoczyc rynek - zawsze poruszasz
> sie w obrebie tych samych uslug i produktow. Mozesz albo cena, albo
> latwoscia otrzymania kredytu.

Obecnie kredyt można otrzymać naprawdę prosto.
Reklamowane intensywnie w TV Lukas Bank, Dominet Bank, Eurobank...
Kto pracuje i ma tę minimalną pensję, ma jeszcze większy wybór.


> Polbank to zebrane kilka ciekawych produktow i pomyslow. I wbrew pozorom nie
> jest drogo. Bardzo tanio tez nie jest - ale cos za cos.

Otóż to. Nie jest ani drogo, ani tanio. Jest nijako. Do tego tylko 15 placówek
na całą Polskę (wg Interii docelowo 50).

> Nasz eurobank przyznaj - przemielil rynek. Wydaje mi sie, ze podobnie moze
> byc z Polbankiem.

Skosi klientów Eurobankowi. Lukasowi mniej, bo Lukas ma placówki, a Polbank
nie.

A co do mielenie rynku, to pewnie niedługo Cetelem będzie miał z milion kart
kredytowych.
I to jest &#8211; moim zdaniem &#8211; znacznie ciekawszy bank.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/