eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSad Okregowy - Odfrankowienie sprzeczne z unijnymi przepisamiRe: Sad Okregowy - Odfrankowienie sprzeczne z unijnymi przepisami
  • Data: 2020-04-15 13:04:46
    Temat: Re: Sad Okregowy - Odfrankowienie sprzeczne z unijnymi przepisami
    Od: Poldek <p...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-04-15 o 11:26, J.F. pisze:
    > Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5e96b65d$0$17354$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >> Wiedziałem że te MENDY się łatwo nie poddadzą.
    >> Opłacili sprzedajnego sędziego który się przypierdolił do jakiegoś
    >> wskaźnika i nie chce wykonywać wyroków TSUE ;-)
    >
    > Na ten drugi przepis tez bylby wyrok TSUE, wiec potem TSUE musialoby sie
    > zastanowic, ktory przepis wazniejszy :-)
    >
    > Ale ale ... nie chce ?
    > O ile rozumiem, to wychodzi mu, ze umowe trzeba uniewaznic.
    > A w sumie o to klient wnioskowal.
    >
    > Wiec klient traci moze ujemne oprocentowanie kredytu w ostatnich latach,
    > a zyskuje szybka koniecznosc zorganizowania grubszej kwoty.
    >
    > Niby nie powinno byc problemow z dogodnym kredytem konsolidacyjnym, ale
    > byc moze takich klientow nie obslugujemy.
    > Kredyt gotowkowy na ~8% tez moze byc rozwiazaniem ... i banki cos tam na
    > otarcie lez dostana.
    > No chyba, ze i tego gotowkowego klient nie zalatwi, a bank z
    > przyjemnoscia mu dom/mieszkanie zlicytuje, i wszyscy beda zadowoleni :-)
    >
    > P.S. Jak to komornik liczy ? Dług powiedzmy 100 kzl, bo tyle zostalo po
    > uniewaznieniu.
    > Mieszkanie sie sprzeda za 400, bo akurat poszly w gore.

    Błąd. Jeżeli mieszkanie było teoretycznie warte 400 przed wirusem, to
    komornik i tak sprzedaje je za 260, bo po co mu więcej, gdy na jego
    prowizję i tak starczy, a ile zostanie dla byłego właściciela, to już
    komornika najmniej obchodzi?
    W praktyce wygląda to tak - mieszkanie warte ok. 400 trzeba szybko
    sprzedać, więc komornik daje cynk znajomemu handlarzowi mieszkań.
    Dogadują się, że mieszkanie pójdzie na 260, komornik otrzyma swoją
    prowizję 100 i od handlarza podziękowanie za cynk w wysokości 50.
    Mieszkanie zostaje szybko sprzedane. Wszyscy są zadowoleni.

    Tak było przed wirusem. Teraz mieszkanie "warte 400 tys. zł", aby w
    ogóle sprzedać, to trzeba zejść z ceną i to mocno jeśli w ogóle
    ktokolwiek chce teraz zajmować się topieniem kasy w mieszkaniu, które za
    rok będzie prawdopodobnie dużo mniej warte.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1