"Tomek" 7...@g...co
m

> Co u mego synka nie pracuje poprawnie?
> Ano nie ten, co trzeba, rysunek zgłosił się w czasie logowania.
> Poza tym -- niczego więcej już nie sprawdzałem.

: Obrazek przy logowaniu oraz obrazek mailowy to dwa
: różne rysunki (ale możesz sobie ustawić takie same).

: Wszystko tutaj działa jak należy, widocznie takie
: były założenia systemu.

-=-

I dlatego właśnie po tych założeniach ;) są zamknięcia. :)
Rysunek stanowić miał element obronny systemu -- podnosić
miał bezpieczeństwo. Wybrałem sobie jeden z możliwych, ale
dostałem inny. Być może zresztą będę oglądał losowo wybrany.

Jeden (jak ja) powie (lub nawet napisze, aby można było czytać
w spokoju) o tym, co mu nie podoba się, inny ktoś zaś zamknie
potomka bez słowa -- być może nawet doda, że babcia wyjechała
znienacka do sanatorium i nie ma z kim zostawić synka, gdy
przywędrowuje czas na potańcówkę.

-=-

Co to obrazek mailowy? O czym Ty piszesz, żeby nie napisać -- pierdolisz?

-=-

Wszędzie tajne łamią przez poufne, każą sprawdzać, czy
nikt przez ramie nie zagląda, hasła zamieniają się
w gwiezdny pejzaż, smartfonowe klawisze są małe...

-=-


No właśnie -- jest i kolejny pożytek ze smartfonu. :) Zmuszanie oczu
do patrzenia na malutki świat daje dobre efekty -- wzrok poprawia się.
W ,,lesie'' (gdzie nie ma dużego ekranu -- nie ma żadnego innego) ekran
smartfonu wydaje się duży, czytelny, przejrzysty, wygodny... A wkładanie
samrtfonu do kieszeni zdaje się mówić: ,,Ale kobyła... To nie komóra...''.

-=-

Już wiem, że mój smartfon mam mało RAMek i ma słaby CPU.
Już wiem, po co komu dwurdzeniowe CPU ,,napędzane''
zegarkami dwugigahercowymi z gigabajtem ramkowym...
No -- ale ja mam to, co mam. Mogę co najwyżej
ograniczyć się w instalowaniu kolejnych programów
czy odpalaniu masy programów naraz...


Za jakiś czas zamarzy się mi smartfon z większym ekranem,
z dwiema kartami SIM, ze słuchawką BT (bo kobyły nie
utrzymam w rękach w czasie dzwonienia -- w uszach?)
oraz szybkim CPU i dużą ilością obRAMowania? Niekoniecznie,
bo jednak cała masa tego oprogramowania nie pasuje do dużych
ekranów -- na przykład wstrząsomierz (czy inny akcelerometr)
i jemu podobne, typowo telefoniczne aplikacje... Trudno mi
dziś zgadnąć, czego zapragnę za jakiś czas.

-=-

Dla mnie obojętne -- jest taki obrazek, czy inny. Ale
jeśli korzystanie z synka będzie utrudnione -- zatłukę!!!
Nie będzie mi synek podskakiwał!! Niech uczy się szacunku!?

Każdy zrezygnuje z usług bankowych -- jeśli bank będzie z niego drwił.
I tylko nakaz arcybiskupa może ten stan odmienić:

-- Potrzeba cierpienia, niesienia codziennego krzyża niedoskonałości
Synkowych, potrzeba wzajemnego zrozumienia i wyrozumiałości...

Bez tej nauki nie tylko Synki oraz Filie pójdą pod nóż, ale i inne
produkty, i to nie tylko bankowe. Sprzeda (raz i drugi) ktoś zgniłe
jabłka -- nie utrzyma klienta, choćby sto razy dziennie odmawiał
różaniec, głosił płomienne przemówienia, wyzwał mnie od trolli,
dawał regularnie na kościół itd...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....