eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-26 23:21:08
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Szymon <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-07-26 o 22:52, Kamil Jońca pisze:

    >> Ale doprawdy "naj" to już działanie? ;-)
    > Wiesz, jak się ma doświadczenia z citi, eurobankiem, czy getinem - to
    > tak, to jest "naj"

    Dziwnych czasów dożyliśmy. ;-)

    >> Lubię mieć kontrolę nad wydatkami, zatem nie korzystam ze stałych
    >> zleceń.
    > Hm. możesz rozjaśnić? Dla mnie właśnie zlecenia stałe/przyszłe są jedym
    > z istotnych elementów kotnroli.

    Ze zleceń z datą przyszłą korzystam, ale raczej w krótkim terminie. Ze
    stałych nie.

    Lubię optymalizację zysków. Dlatego kontroluję stan środków. To JA
    decyduję kiedy opłacę fakturę. Jednocześnie mam pewność, że zostanie
    opłacona, gdy ręcznie to robię.

    >> Ufam jednak, że w mB to działa sprawnie.
    > Raczej "w wielu innych bankach to NIE działa sprawnie" (Citi, Eurobank -
    > tak na szybko)

    W Eurobanku nie miałem większych problemów z przelewami z datą przyszłą,
    ale też przyznaję, iż stanowią może z 5% wszystkich przelewów, które robię.

    > No nie wiem. W aliorze i ing musze się przelogować, żeby historia
    > zaczęła zgadzać się z saldem, i przelew dał się wykonać.

    Mam doświadczenie jedynie z kantoru Aliora. Zawsze historia działała mi
    poprawnie. Przelogowywać się nie muszę.
    Teraz zmienili system - on niestety jeszcze kuleje.

    >> Eurobank - korzystam, bo dają 5% zwrotu za turystykę, sport, kulturę,
    >> a korzystam z tego typu obiektów/wrażeń dość często. I nie znam banku,
    >> który daje więcej.
    >
    > I nie ma cyrków ze zleceniami przyszłymi? Gdy używałem to były.

    Nie miałem. Ale jest minus - maksymalny limit dzienny to 20000zł. Czyli
    gorzej niż w Millenium.

    Mam konto Premium jeśli to ma znaczenie. Raz nie mogłem otworzyć KO
    zdalnie - napisałem do nich wewnętrzną pocztą i po kilku dniach naprawili.

    >>
    >> Millenium - nie znam banku, który daje więcej niż:
    >> a/ 2,7% na KO w PLN
    >> b/ 1,2% na KO w USD
    >> c/ ok. 1,5% na ROR, bo tyle mi wychodzi, gdy korzystam z aukcji lokat
    >> w połączeniu z lokatami jednodniowymi.
    >
    > A jak chcesz przelać trochę więcej kasy?

    Jeśli masz na myśli ten limit 50.000 to nic się z tym nie da zrobić.
    Więcej! Pytałem o premium i private banking. Lipa. Nawet tam jest limit
    50.000 i koniec.
    To zdecydowanie największy minus tego banku. Niemniej gdy widzę ile
    dostaję odsetek to mimo wszystko uważam, że warto.

    >> Alior - kantor, nie znam bankowego kantoru dającego spread w okolicach 0,4%.
    >
    > A są tam zlecenia stałe?

    Nie. Podałem uzasadnienie produktów bankowych, z których korzystam i
    czym się kieruję przy wyborze. Chodziło mi o zdefiniowanie owego "naj".

    >> A zatem dla mnie z tych banków każdy jest "NAJ" w czymś. Jeśli chodzi
    >
    > Rozumiem i się zgadzam. Dla mnie mBank nie jest "naj"; dla mnie mbank (i
    > inteligo) to są takie "konie robocze". Nie są "naj" ale nie zaskakują
    > niemiło.

    OK. Każdemu wedle potrzeb.
    Pomijając już ofertę to niespecjalnie miło wspominam koniec haseł
    jednorazowych, obsługę klienta premium (chociaż to raczej w Multibanku)
    i takie... hmm... odejście od pierwotnego modelu banku przyjaznego do
    typowo-klasycznego. Mam wrażenie, iż z odejściem Lachowskiego
    niekoniecznie zmiany poszły w dobrym kierunku... Chyba tyle... Ostatnio
    media rozpisywały się o zmianie cennika. No i tych fraudów sporo, ale to
    może zależeć od ilości klientów:

    https://niebezpiecznik.pl/tag/mbank/

    http://wyborcza.biz/biznes/1,147748,15448590,mBank_o
    dpowiada_na_reklamacje_okradzionego_klienta_.html



    > Dla mnie to ważne. I umówmy się: dla wielu ludzi jest to DUŻO ważniejsze
    > niż lokata dolarowa.

    Owszem. Myślę, że np. Pekao odnosi sukcesy z uwagi na wielkość czy
    przyzwyczajenia, a nie ofertę "NAJ". Aczkolwiek jedni z pierwszych
    wprowadzili kartę wielowalutową i z tego co czytam to klient premium ma
    całkiem atrakcyjne warunki oprocentowania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1