eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin1!goblin.stu.neva.r
    u!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrad
    a.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "J.F." <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    References: <qgtn58$vru$1@news.icm.edu.pl>
    <5d370f45$0$17352$65785112@news.neostrada.pl>
    <qh74ko$16mj$1@gioia.aioe.org> <m...@p...waw.pl>
    <qh7967$1ro3$1@gioia.aioe.org> <m...@p...waw.pl>
    <qh7ptq$7ni$1@gioia.aioe.org> <m...@p...waw.pl>
    <qhefah$1slo$1@gioia.aioe.org>
    <5d3ae1e3$0$526$65785112@news.neostrada.pl>
    <qhequ9$1kmm$1@gioia.aioe.org>
    <5d3af5ba$0$516$65785112@news.neostrada.pl> <qheu6o$54a$1@gioia.aioe.org>
    <5d3b24b3$0$510$65785112@news.neostrada.pl>
    <qhfljm$1k73$1@gioia.aioe.org>
    <rlibnd00hg4a.80swkrblw8ah$.dlg@40tude.net>
    <qhn0ab$1c78$1@gioia.aioe.org>
    <5d3f1772$0$17351$65785112@news.neostrada.pl>
    <qhn6s6$du1$1@gioia.aioe.org>
    <1...@4...net>
    <qhnnsk$rna$1@gioia.aioe.org>
    <1...@4...net>
    <qhotl7$1o47$1@gioia.aioe.org>
    In-Reply-To: <qhotl7$1o47$1@gioia.aioe.org>
    Subject: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Date: Tue, 30 Jul 2019 12:56:43 +0200
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 16.4.3528.331
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V16.4.3528.331
    Lines: 309
    Message-ID: <5d4022fd$0$539$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 83.26.158.19
    X-Trace: 1564484350 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 539 83.26.158.19:49638
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:644321
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Szymon" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qhotl7$1o47$...@g...aioe.org...
    >W dniu 2019-07-29 o 23:48, J.F. pisze:
    >> Jesli nie mozna bylo emaxa bez ekonta, to zadaje klam twierdzeniu,
    >> ze
    >> byli nastawieni tylko na oszczednosci :-P

    >Koncepcja ewaluowała. Gdyby tak się zastanowić, co zostało w mBanku
    >'2019 z jego wersji w 2001 to powiedziałbym, że... niewiele.

    Ekonto bylo od samego poczatku :-P

    A w nim bezplatne przelewy, bezplatna (w praktyce) karta debetowa.

    >>> Niejednokrotnie do banku... spółdzielczego.
    >> A przy nim ... bankomat ?

    >W 2001? Bądź poważny.
    >Dziś na stronie BFG jest 26 banków komercyjnych objętych gwarancjami
    >i ok. 500 banków spółdzielczych. O ile tych pierwszych parę lat temu
    >było ok. 60-70, o tyle od lat liczba drugich jest stała.

    I nie mialy bankomatow ?

    500 powiadasz ... w Polsce mamy 2500 gmin, wiec do tego banku tez
    daleko.
    No ale internetu na wsi nie bylo, to mbank nie stanowil konkurencji.

    >>>> No i gdzie ten internet na wsi ...
    >>> 0202122 obowiązywało w całej PL.
    >
    >> Tylko telefon juz nie.

    >Nie było tak źle. Jako ciekawostkę podam, iż ok. 2002-3 roku MEN

    Taa, ja tam pamietam niektore peryferyjne wsie w centrum Polski, gdzie
    telefon byl jeden.
    U soltysa.
    I tak to dotrwalo do dnia dzisiejszego, bo mieszkancy maja komorki.

    >rozdawał szkołom pracownie komputerowe z dostępem do Internetu.
    >Dostęp zapewniała placówka i był to warunek konieczny, aby otrzymać
    >pracownię.

    No widzisz - nawet szkola nie zawsze miala telefon.
    A przeciez szkola to w wiekszej wsi ...

    No i dzieci dostep do internetu mieli, a mieszkancy nie :-(

    >Łatwy w realizacji, bo TP SA miała promocję "Internet za 1zł".
    >Zakładano pierwotnie ISDN, a później Neostradę. Ja pamiętam 6Mb za 1
    >zł. Circa 2003 właśnie.

    Taa ... a neostrada po ISDN nie dziala :-)
    Ciekawe co zrobili z tymi, co sie przyzwyczaili do zalet ISDN ...
    druga linia ?

    >> A czy modem dzialal po tych dlugich wioskowych drutach ... no,
    >> ciekaw
    >> jestem.

    >Mój modem działał w 1991 roku. To uważasz, że 10 lat później był z
    >tym problem?

    No wiesz - 56k to nie jest 1200 baud :-)

    >>>>> Wydaje mi się, że nie wszystkie bankomaty były za darmo.
    >>>> Jakos tak. Ale wazne, ze polowa czy 1/3 byla za darmo.
    >>> Tak, na ówczesne standard to było dużo.
    >> IMO - w miare standardowo.
    >Poczytaj, dowiesz się.

    Tak jakos pamietam, ze tych sieci bankomatow nie bylo zbyt wiele, wiec
    majac dostep do jednej miales dostep do sporej czesci :-)

    >Z dziś:
    >Niemcy nadal są uzależnieni od gotówki, w przeciwieństwie do Polaków,
    >z których aż 60 proc. woli płacić bezgotówkowo .

    Ale wiesz dlaczego? Obrazili sie za te wysokie prowizje Visy i
    powiedzieli "nie".
    I nie dalo sie zaplacic karta. Przynajmniej w wielu miejscach nie, bo
    hotele, stacje benzynowe itp przyjmowaly.
    A Lidl czy Kaufland nie.

    Wymyslili jakies swoje karty, z mniejszymi prowizjami, adoptowali EC.

    Zaczelo sie zmieniac cos 3 lata temu, po obnizce prowizji.

    Ciekawe - a nam biednym Polakom jakos ta prowizja nie przeszkadzala.
    Szczegolnie na stacjach benzynowych, gdzie wydawaloby sie produkt o
    niskiej marzy ...


    Według danych NBP za III
    kw. 2018 r. sieć terminali płatniczych w Polsce liczyła 741,8 tys, z
    czego 95 proc. było wyposażonych w PayPass mode.

    >>> Nie jest prawdą, że banków było mniej niż bankomatów.
    >>> Zazwyczaj klient wybiera bank, który ma pod ręką.
    >
    >> No to moge sobie wybrac bank, ktory ma bankomat blisko :-)

    >Nie zawsze "bank blisko" oznacza bank, który ma dobrą ofertę. Pewnie
    >każdy musi się zdecydować na pewien kompromis.

    Ale to argument za czy przeciw ?
    Bo chyba blizej znajde darmowy bankomat mbanku niz oddzial dobrego
    banku :-)

    >Co ciekawe - nawet banki z oddziałami (np. Alior, BGŻ) swego czasu
    >(może teraz też, nie sprawdzałem) proponowały otwarcie konta poprzez
    >przelew autoryzacyjny. Jak widać to nie jest takie proste, jak Ci się
    >wydaje. W przypadku mBanku proces otwierania konta trwał często kilka
    >tygodni (odesłanie umowy, aktywowanie kart, bodaj ksero dowodu itd.).

    No to odczekalem te kilka tygodni i konto mialem.
    W innym banku karty tez nie dostane od reki ... a nie, Getin chyba ma
    takie.

    >Dziś jednym z ciekawszych banków depozytowych jest Millenium. Gdybym
    >był mieszkańcem Stalowej Woli (ponad 61.000 ludzi) to najbliższy
    >oddział miałbym 70 km w Mielcu.

    Ale na co to argument - ze lepszy mBank niz PKO BP, czy odwrotnie ?
    :-)

    >>> W tamtych czasach
    >>> liczyła się też zmiana mentalności. Nie każdy był gotów wrzucić
    >>> oszczędności swojego życia do banku, który nie ma placówek,
    >>> istnieje...
    >>> gdzieś tam.
    >
    >> Nie przesadzajmy, oszczednosci po PRL wlasnie stopnialy, BRE byl
    >> jednak uznanym i panstwowym bankiem.

    >Może tak: do dziś wiele osób ma opory, aby trzymać środki
    >(szczególnie duże z założenia) w instytucjach rejestrowanych "gdzieś
    >tam". Mam namyśli różnych brokerów foreksowych z Cypru, BitMarket,
    >Finroyal, ale też Revolut. Być może nie pamiętasz z jakim
    >sceptycyzmem spotkał się Polbank z uwagi na brak gwarancji BFG.

    No, dzis jest to jakas zaleta.
    Ale w 2001 BFG juz byl i konta w mbanku gwarantowal ... chyba, bo
    prawde mowiac nie pamietam, zeby to jakos podkreslano.

    Tak czy inaczej - mbank to nie byl "bank z Cypru".

    >>> Tyle teorii, bo bank jeśli odrzuci reklamację to Ciebie obciąży
    >>> dokładając solidnie od siebie prowizji.
    >> A ja zaplace obciazenie, albo nie :-)
    >I sprawa trafi do sądu. Kowalski versus instytucja finansowa w
    >sądzie. Powodzenia.

    Czytajac Liwiusza - nie ma problemu. Jest moj podpis ? :-)

    W kazdym badz razie nie slychac o Kowalskich sciganych przez komornika
    z powodu hackerow, za to widac i slychac jak banki dbaja ... o swoje
    ?

    >>>>> Myślący. Na KK można było swego czasu zarobić.
    >>>> I nie pomyslales, ze ryzykujesz wiecej niz zarobiles ? :-)
    >>> A co chciałeś powiedzieć?
    >
    >> Ze zarobic mozna kilkaset zl, a stracic kilkanascie tys ?

    >Rozjaśnię Ci temat. Były swego czasu przelewy z karty. Darmowe (np.
    >Getin). Mając kartę z limitem np. 50.000 można było sobie przelać
    >całą wysokość kredytu na swoje konto. I wrzucić na lokatę. W ten
    >sposób limit KK był wyczerpany. Zatem "stracić" się nie dało.

    Obawiam sie, ze jednak sie dalo ... ale moze bynk by nie autoryzowal
    dalszego obciazenia.

    >Karta nie była używana w tej operacji.

    Ale byla. Mogl ktos ukrasc, skopiowac, uzyc numerow ...

    Zaraz ... to jak rozumiem trwalo miesiac, a potem trzeba bylo splacic
    ... i co dalej ?

    >A np. Millenium płaciło odsetki Kowalskiemu, choć ten de facto
    >wyciągnął pieniądze z karty, a zatem do czasu spłaty były to
    >pieniądze np. Getina.

    Hi hi - wlasnie zaciagnalem w getinie promocyjny kredyt RRSO 0% i
    bezczelnie wplacilem na konto oszczednosciowe u nich :-)

    >>>> Ale to zaleta, ze mozna rocznie wydac, a nie trzeba co miesiac
    >>>> :-)
    >>> Naprawdę? Chyba jednak wolę kontrolować 1 raz w miesiącu niż 240
    >>> na rok ;-)
    >
    >> 1 raz owszem, ale 500zl co miesiec lub 12 tys rocznie ...

    >To akurat też dość proste. Analiza rachunku w cyklu miesięcznym jest
    >nieco łatwiejsza dla mnie niż rocznym.

    Ale trzeba robic co miesiac, a ja w pazdzierniku i listopadzie.
    A jak akurat bylo malo wydatkow i sie 500 nie ubieralo ?
    A tu mam rozliczenie roczne :-)

    >>> Albo nie ma za co kupić, bo po doliczeniu prowizji do KK zamiast
    >>> spadku
    >>> są długi.
    >> Ale to akurat zaleta - za niewielka oplata KK udzieli ci kredytu.
    >> A kto inny udzieli inwalidzie w szpitalu ? :-)

    >No - jeżeli utrata oszczędności jest zaletą to OK.

    >A kto dziś potrzebuje kredytu???
    >W ciągu ostatnich lat podwoiła się liczba rodzin posiadających
    >oszczędności. Jednocześnie coraz więcej osób przestaje zakładać
    >lokaty,

    stracisz prace to zrozumiesz. Oszczednosci nie ruszac, placic KK.
    Bedzie to drozej, ale bedziesz mial wiecej czasu na znalezienie dobrej
    pracy.

    >bo dla paru złotych nie chcą się szarpać. Ponad połowa mieszkań w
    >dobrych lokalizacjach jest kupowana za gotówkę. Bezrobocie rekordowo
    >niskie, socjal nigdy nie był tak wysoki.

    Taa, czworka dzieci i mozna byc bezrobotnym :-)

    A zdrugiej strony czytam, jak to kurier DPD rozwozil paczki z
    polamanymi obiema nogami.
    Bo jest na wlasnej dzialalnosci a kara umowna 10 tys zl.
    Nie podpisalbys ? Oni widac musieli ...

    > Ewidentnie mamy do czynienia z nadwyżką pieniądza.

    Patrzac na odsetki - owszem.

    > Dziś rentowność mieszkań na wynajem to ok. 5% zysku w skali roku.
    > Szarpanie się za takie pieniądze? Mówimy tu o mBanku z 16,5%, o
    > Pocztowym i jego killerze z bodaj 10%, o Idei w czasach
    > antybelkowych z ok. 6%... Wszem i wobec widać nadmiar gotówki -
    > także przy padzie AmberGold, BitMarket itd. A Ty... chcesz brać
    > kredyt ;-)) I jeszcze mówisz, że jest problem z udzieleniem go. ;-))

    Jak Ci bedzie naprawde potrzebny ... kto udzieli bezrobotnemu
    inwalidzie :-)

    >>>> W koncu zablokuja, tylko kiedy - po 2 tygodniach, miesiacu,
    >>>> dwoch,
    >>>> trzech ...
    >>> Sądzę, że to zależy od klienta.
    >> troche watpie - teraz wszystkim rzadza komputery.

    >O naiwności. A te call center z banków wydzwaniające co chwila z
    >prośbą o wzięcie kredytu to też komputery? ;-)

    Oczywiscie. Komputer wykreca numer i laczy z pierwszym wolnym
    namawiaczem.

    >Typują pewne rzeczy algorytmy - to jasne, ale zwróć uwagę, iż nawet
    >tutaj wiele osób mówi, że ma preferencyjne stawki w bankach.

    Bo klient lubi, jak sie go doceni "przygotowalismy dla Pana/i
    specjalna oferte " :-P

    >> Ba, one i 20 tys debetu/kredytu beda tolerowac bez slowa, pod
    >> warunkiem, ze im co miesiac w terminie wplacisz kwote minimalna.

    >Oczywiście. Dobry klienta bez problemu dostanie kredyt na setki
    >tysięcy. Byle chciał go wziąć.

    Ale sprobuj nie splacic tej raty minimalnej w terminie, bo np lezysz
    bez przytomnosci w szpitalu ...

    >>> Teraz, gdy są karty wielowalutowe to kupowanie czegoś KK za
    >>> granicą to
    >>> już chyba w ogóle żadnego sensu nie ma.
    >> Teraz, gdy prowizje podniesli, to owszem :-)
    >> Tylko pytanie, czy C sprzedadza.
    >Ale co mi sprzedadzą?

    To co chcialbys kupic, ale masz tylko KD ...

    >>>> Owszem. Wiec mam tez KD.
    >>> A ja wolę mieć jedną kartę w portfelu niż cały wachlarz.
    >
    >> No, akurat kilka sie przydaje ... Ale

    >Pamiętasz przykład z czekami? Ukradną jeden to -1000, ukradną 10
    >to -10.000. Z kartami jest podobnie.

    Ale czasem ta jedna nie dziala.

    >>>>> i kursy Aliora połączone z BFG na walutach.
    >>>> A ja najblizej mam do Czech :-(
    >>> A co chciałeś powiedzieć?
    >
    >> A to taki kraj z nietypową walutą i nie wszystkie banki obsluguja
    >> :-)
    >Koronę czeską w Aliorze kupisz. Sądzę, że w dużej liczbie innych
    >kantorów też.

    Ogolnie mniej popularna. I ze wszystkimi mozliwosciami to juz moga byc
    klopoty.

    >Ciekawe... Euronet od dawna obsługuje wypłaty euro. Ale - podobno -
    >aby wypłacić w PL euro to trzeba mieć kartę rozliczaną w PLN.

    Bo to nie jest wyplata euro, tylko kantor w bankomacie.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1