eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKURe: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
  • Data: 2003-08-27 12:16:06
    Temat: Re: UWAGA NA KARTĘ KREDYTOWĄ REIFFEISENBAKU
    Od: "Grzegorz Chlodzinski" <g...@N...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam wszystkich,

    Prawde mowiac nie rozumiem tych wszystkich, ktorzy
    zarzucaja autorowi watku (a w zasadzie jego znajomej) nieuwage,
    naiwnosc itp. Czy ta grupe glownie czytaja pracownicy bankow?

    Bank jest intytucja komercyjna, ale jest takze 'instytucja
    zaufania spolecznego'. Tzn. powinny obowiazywac troche inne
    normy, niz w intytuacjach np. oferujacych "kredyty" w systemach
    argentynskich. A przedstawiona tutaj sytuacja bardzo przypomina
    mi zachowanie agentow takich systemow (nie wazne z punktu
    widzenia klienta jest to czy jest to dzialanie umyslne, czy
    wynika z braku kompetencji pracownika banku).
    Nie kazdy ma czas, wiedze lub/i pieniadze, zeby wynajac specjaliste,
    aby przelozyl regulamin z prawniczego na polski. I nie powinien
    miec. Takim specjalista powinien byc pracownik banku.
    I ja chcialbym miec do takiej osoby zaufanie. Nie przekonuje mnie,
    ze takie osoby zarabiaja malo, bank nie organizuje szkolen. Jesli
    ktos wykonuje prace - powinien wykonywac ja rzetelnie.

    Ja takze mialem sytuacje, w ktorej pracownik banku mowil mi rzeczy,
    ktore nie byly zapisane lub byly inaczej sformulowane w umowie kredytowej
    (dotyczy wysokosci rat - wysokosc raty byla zapisana z uwglednieniem
    przejsciowego ubezpieczenia kredytu, nie bylo zapisu o braku prowizji
    w przypadku wczesniejszej splaty).
    Mialem szczescie - okazalo sie, ze doradca bankowy mnie nie oszukal.
    Ale oczywiscie bank mogl wykorzystac ta sytuacje (ze tego nie zrobil.
    pochwala
    nalezy sie GE BM).

    Ja w kazdym razie czuje sie ostrzezony - z KK mam do czynienia od kilku
    lat i kilka razy mialem sytuacje, w ktorej bezpieczniej dla mojej plynnosci
    finansowej
    bylo nie spracanie calosci zadluzenia w terminie - na szczescie nigdy do
    tego nie doszlo. I po przeczytanie tego watku - nie dojdzie.

    Pozdrowienia,
    Grzegorz Chlodzinski


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1