Krystek <k...@s...pl_> wrote:
>
> W każdym dużym mieście (b. stolice województw, ale nie wszystkie) są
> oddziały NBP.

NBP nie jest potrzebny, wystarczy dowolny bank za rogiem.

> Zniszczone banknoty są wymieniane wg mojej wiedzy na
> podstawie szacowania przez pracownika banku. W zalezności od stopnia
> zniszczenia banknotu wypłacana jest równowartość zniszczonego banknotu
> lub też jakiś procent kwoty nominału.

To nie zależy od stopnia zniszczenia, tylko od tego ile oryginalnej
powierzchni banknotu zostało. Jeśli powyżej 75%, to w zamian bank wyda cały
nominał, niezależnie od tego jak zniszczony jest banknot (podarty, sprany,
poplamiony, poklejony itp. - brr!), warunkiem jest możliwość stwierdzenia
autentyczności.

--
ukłony - skowi
skowi (at) gazeta pl
gg: 2539349