Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowronski" <s...@S...PRECZgazeta.pl>
napisał w wiadomości news:b79t8a$loi$1@foka.acn.pl...
> XYZ wrote:
> || Ja zwasze gdy likwiduję kartę, najpierw ją zastrzegam. Wtedy nie ma
> || takich niespodzianek.
>
> To nie jest dobre rozwiazanie, bo niektore banki pobieraja oplate za
> zastrzezenie karty przez klienta. Natomiast bank po zwrocie i
rezygnacji
> z karty powinien ja sam natychmiast zastrzec.
> W tym przypadku reklamacja powinna szybko wyjasnic sprawe.

Tyle, że ja osobiście nie składałbym reklamacji, zresztą byłoby to w
tym wypadku jakieś kuriozum, skoro kolega nie jest już klientem banku.
Raczej - aby być fair wobec banku - pisemne wyjaśnienie, że nie jestem
już ich klientem, z karty dawno się rozliczyłem, więc muszą sami sobie
poradzić z tą sytuacją. Do tego kserokopia potwierdzenia zwrotu karty
oraz - oczywiście - potwierdzenie na kopii złożenia takiego pisma w
banku (lub nadania poleconego).

--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl