> > Renata (niepracująca w żadnym banku, niemająca w bliższej i dalszej
> > rodzinie pracowników banku, za to aktualnie mająca konta w 5 bankach i
> > będąca przykładem słuszności teorii, że zadowolony klient powie o
> > swoim zadowoleniu 10 znajomym, a niezadowolony - 20 - choć w dobie
> > internetu te liczby się zwielokrotniają)
>
> A ja mam w szesciu (Raiffeisen, Millennium, Inteligo, mBank, VW, BPH PBK). I
> bedziemy sie teraz bawili w slynna z piaskownicy zabawe, kto ma dluzsza
> lopatke ?
>
> I uzywam jako konta podstawowego VW. Dziwne nie ?
Ja miałem w 5 (LGnet połączył się z Nordeą i lipa wyszła gorsza od VW), a teraz
w 4 - Inteligo, mBank, VW, Lukas.

Co do VW to żeby przelew nie został zrealizowany nie zdarzyło mi się.
Rzeczywiście prawie miesiąc czekałem na otwarcie konta. A kurier jak nie może
się umówić to dzwoni więc jest ok, bo można się umówić. Co do telefonów zawsze
lepiej jest komórkę podawać bo masz pewność że zadzwoni do ciebie właśnie ta
osoba. Nie dziwię się że wybierają numery komórkowe jako pierwsze w razie
kontaktu z klientem. Poprostu domowych mogą nie odbierać.

Co do Lokat nie miałem żadnych problemów z otwarciem bo głównie o to tu chodzi.
Otworzyłem przez internet, zadzwonili do mnie i powiedzieli że czekają na
podpisany dokument o otwarciu Lokaty.
Bank nawet sam zrobił przelew na lokate z mojego konta, a nie tak jak to było w
Inteligo, musiałeś wysyłać pieniądze po kawałku (subskrybcja).
Wadą jest 10 dniowy termin po którym aktywują lokatę, ale wszystko da się
przełknąć.
Oprocentowanie Lokat jest bardzo wysokie i teraz myślę że podwyższą.
Niewiem tylko po co jest to ubezpieczenie na wypadek śmierci. Masz jeszcze
Certyfikat...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl