> Chyba Twoja Citi-fobia zaczyna sie przenosic na Multi ? Oni przynajmniej nie
> chca przelewow od np. od pracodawcy, bo mam takiego jednego co nie lubi
> przelewow.

To jest (a raczej było) tylko potrzebne do otworzenia rachunku, teraz też chcą
tylko deklaracji wpłat.

>Poza tym nie chca zaswiadczen o zarobkach, tylko oswiadczenie. I
> caaaaaaalej masy niepotrzebnych papierkow ktore tak bardzo lubi pekao np. do
> shella (BTW wymogi maja wieksze niz do KK).

Z tego co napisano o multi, nie da się wywnioskować wprost o ilości papierków
potrzebnych do załatwienia potrzebnych spraw, mimo to nie przeczę. Przyznaję
rację, że pekao jest mistrzem co do ilości makulatury i zaświadczeń- ot ostatnio
bedąc na plusie w celu otrzymania złotego shella zrezygnowałem w przedbiegach,
bo chcieli tylu zaświadczeń, że tylko się uśmiałem :-))) i powiedziałem, że jak
bank nie chce zarobić, to ich sprawa- wg mnie to co widzą w historii powinno
wystarczyć.
Z drugiej strony dają dobre stałe oprocentowanie przy lokatach negocjowanych,
więc min z tego powodu nie jest taka łatwa.

> A co masz wszystkie karty ? oprocz shella nie ma nic ciekawego. Nie ma KK
> (tylko nie mow o platinium) itd. Wiec co to za duzy wybor kart ? Mila
> obsluga tez jest w multi i nie za 12zl/mc.

Jest tam taka ciekawa karta VC walutowa, którą uzywam do płacenia w necie, jest
i shell i vc z odroczoną płatnością, są karty złote, jest kredytowy MC.
Co ma multi ? Oprócz oczywiscie debetowej VC i małej ilości oddziałów oraz
bankomatów ?

> > ing raczej drogie- przynajmniej dla mnie, no i mniejsza ilość bankomatów
>
> Ale ja mowilem tylko o posiadaniu dodatkowo KK tego banku.

Ale wnioskując z dzisiejszej oferty można przyjąć, że będzie drogo ;-)
Podsumowując, żeby nie przeciągać- dla mnie pekao ma najlepszą ofertę ze wzgledu
na te wszystkie walory jakie poprzednio opisałem, natomiast multi po
udostępnieniu konta walutowego i gdy wprowadzi do oferty jakiegoś MC, będzie
bankiem w którym otworzę sobie konto po likwidacji LGnetu ;-)))
I powiem więcej- gdyby za konto wspólne nie była taka wysoka opłata, to pewnie
już dzisiaj miałbym tam do załatwienia kilka spraw ;-)))
Grzegorz