Alkortrade. Robert Krassowski <s...@a...biz> napisał(a):

Konstelacja gield europejskich nie pozostawia wyboru.
Zreszta slabosc popytu na naszej gieldzie i tak skierowalaby indeksy na
poludnie.
No nic... Jak nie przyjdzie jakies zacmienie slonca, to lamiemy dolki bessy
i szukamy dna... Tylko gdzie ono wypadnie...?
----------------------------------------------------
-------------------------

Niestety wygląda na to, że do dna jeszcze daleko tzn. minimum 15-20%.
Nie będzie to pewno ciągły zjazd bo USA pewno wybronią krótkoterminowo
listopadowe dołki - 741 pkt dla S&P 500 i będzie chwilowe odbicie.
Ale prognozy są fatalne ponieważ w USA spodziewane jest jeszcze minimum 3
kolejne kwartały dużych spadków zysków spółek.
Najgorsze jest to, że nie ma póki co żadnego światełka w tunelu.
Wnioski jakie płyną z tego dla naszej giełdy są oczywiste. Dołki bessy będą
mocno pogłębione.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/