eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWeiss wlasnie o kartachRe: Weiss wlasnie o kartach
  • Data: 2002-01-10 19:30:14
    Temat: Re: Weiss wlasnie o kartach
    Od: "Grzegorz" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > sugerujesz widzę że system gdzie nie potrzeba wklepywać PINU jest
    > bezpieczniejszy ??

    Ja jako klient mam chociaż cień szansy na pozytywnie rozpatrzoną reklamację.

    > zanim coś napiszesz to pomyśl, obecnie żeby opróżnić Ci konto wystarczy
    > - sprawny kieszonkowiec + szybkość tak aby zdążyć w ciągu kilku godzin
    > obskoczyć kilka sklepów i zrobić sobie zakupy na Twój koszt

    A ja mam w dalszym ciagu szansę.

    > w systemie w którym trzeba wszędzie podawać PINy, żeby opróżnić ci konto
    > potrzebny jest
    >
    > - sprawny kieszonkowiec + szybkość tak aby zdążyć w ciągu kilku godzin
    > obskoczyć kilka sklepów i zrobić sobie zakupy na Twój koszt

    A dlaczego ma się spieszyć, przecież ja (klient) odpowiadam za transakcje z
    uzyciem pinu nawet po zastrzezeniu karty.
    Jestem bez szans, bo przez czas od kradzieży, do zastrzeżenia, a może nawet
    potem (?) nie odzyskam pieniędzy i jestem na straconej pozycji.

    > - współdziałająca z kieszonkowcem obsługa sklepu
    > - współpracująca ochrona mająca dostęp do kamery (no i kamera musi być z
    > niezłym zoomem co wcale takie oczywiste nie jest wbrew pozorom bo taki
    > sprzęt kosztuje a ci którzy wyposażają sklep raczej oszczędzają

    Tak juz to widzę, jak oszczędzają :-)

    > nie sądzisz mimo wszystko że system 2 jest bezpieczniejszy ? nie twierdzę
    że
    > jest idealny (bo takiego nie ma i nie będzie pewnie nigdy) ale jest lepszy
    > od obecnego, zresztą świat w tym kierunku zmierza, czy Ci się to podoba
    czy
    > nie

    Świat do tego zmierza, bo przy podawaniu pinu potrzebne jest połączenie z
    CK, które ten pin weryfikuje i dobrze, ale na świecie też określa się górną
    granicę odpowiedzialności klienta.
    Poza tym nie kazdy wie, że należy dzwonić do CK, więc ludek idzie do swojego
    banku, stamtąd faksem do CK- strasznie długi czas :-)

    > no i oczywiście nikt do używania kart Cię nie zmusza, zawsze pozostaje
    > skarpeta

    Gotówka, gotówka i jeszcze raz gotówka ;-)))))
    Przykro mi, ale podawanie pinu w takich okolicznościach i w tej sytuacji
    uważam za duże igranie z ogniem, szczególnie przy kartach związanych z
    głównym kontem.
    Pozdrawiam
    Grzegorz


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1