-
Data: 2023-05-25 17:20:44
Temat: Re: Wielkie fiasko!!!
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 23 maj 2023 o 12:21, _Master_ pisze:
> Dlaczego sobie to robisz i słuchasz starych dziadów lewaków
> albo socjalistów?
Czyli kogo? Na razie wysłuchałem Ciebie....
> Lubisz pracować przez pół roku na podatki?
Duchowni rzymskokatolickiego Kościoła w Polsce otrzymali ode mnie
~równowartość mieszkania, w którym teraz mieszkam, co przed laty
policzyłem, podpierając się kwitami bankowych wpłat itp. pamiątkami...
(raczej ~równowartość mieszkania i mebli -- których mi brakuje)
,,Cywilom'' też hojnie rozdawałem -- trudno zgadnąć czy połowę
tego, czy jedną trzecią...
> Co z tego masz?
Z lubienia?
Z podatków mam pracę -- niewiele zarabiam, ale lepsze tyle niż
zupełne nic. Nikt poza moją matką nie chciał mi płacić za moją
pracę przez kilkadziesiąt lat, więc wpisuję faktury itp... [od
jakiegoś czasu rozwijam metafizyczne zdolności -- jasnowidzenie
stało się koniecznością w Nowym Ładzie premiera MMorawieckiego!]
Przed laty matka zarabiała raczej sporo -- gdyby wówczas skorzystała
z mej oferty, być może żyłaby teraz całkiem nieźle... Dziś jej przychody
są chyba kilkadziesiąt razy niższe niż były kiedyś -- a są dodatkowo
zaniżane inflacyjnie... Niektórych podatników straciła wbrew sobie,
z innych dobrowolnie zrezygnowała, by nie wspierać finansowo ,,rodzinnej
firmy'' -- ile zarobiła, tyle musiała dopłacić do owej ,,rodzinności'',
czyli do studni bez dna kochanej przez duchowieństwo oraz cały lud
odkupionych miast i wsi... Rzecz jasna na dobro tej firmy też
musiała pracować! -- choć zapłaty nie widziała...
> Nędzną rentę?
Gdybym miał nędzną rentę -- nie rozmawiałbym z pariasami jak
z równymi sobie!!! Ale nie mam -- a swe doświadczenia opisałem.
Co ja by zrobił -- gdybym co miesiąc otrzymywał aż półtora tałzena
pln!!! [czyli (z uwagi na inflację) znacznie mniej niż ćwierć wieku
temu wydawałem dziennie] Lepiej nie myśleć w upalny dzień o tym, co
bym uczynił, mając taki hajs!!! (głowa może ulec przegrzaniu od tego
rozmyślania, od planowania itd. -- może bym z miejsca zainwestował
w klimatyzację?!)
RP nie przewiduje chorobowych rent -- wyjątkiem są parachoroby,
czyli stany niemożliwe do badania, zwane 'psychicznymi chorobami'.
Chorzy żyją (wegetują) na koszt rodzin -- albo umierają z głodu.
Biegli (plus jest minusem; woda w opłucnej jest rakiem oskrzela;
neuroobrazowe badania w XXI wieku są bezwartościowe itd. -- opisuję
rzeczywistość!) i inni orzecznicy orzekają owe pseudochorobowe stany,
by przydzielać (jak to określiłeś) nędzne renty najgłośniejszym ludziom.
-=-
500+ itp. programy są mi bliskie, gdyż rzymskokatoliccy duchowni
w Polsce przygotowywali swego czasu pseudofirmy marnujące wspólny
(państwowy czy miastowy itp.) szmal na ,,zatrudnianie'' swoich
ludzi, podpierając się miłosierdziem itp. Efektem tego miłosierdzia
jest choćby moja sytuacja -- bez owego pseudomiłosierdzia zarabiałem
kilka polskich średnich krajowych i hojnie obdarzałem bliźnich, zaś
w efekcie tego pseudomiłosierdzia dosłownie głodowałem (niebywałe
w XXI wieku poza kryzysowymi sytuacjami typu wojna) i marnuję swe
życie... Na nic dogniatanie mnie -- zdrowie nie pozwoli mi już na
pracę, której domagają się duchowni -- czyli de facto pracowanie
za ,,zatrudnionych''... (,,zatrudnieni'' biorą hajs i psują; ja:
pracuję, naprawiam, inwestuję, tracę, zdycham z głodu...)
Twierdziłem zawzięcie, że 500+ itp. bezpośrednie dopłaty są tańsze
niż budowanie takich pseudofirm, dlatego twardo/stanowczo (choć
czasami drwiąco?) popieram takie programy.
500+ jest niczym wobec pseudodipterosie, w którym zamienia
się kwadratowe (państwowe, wspólne) pieniądze na (prywatne)
okrągłe -- zbiera podatki, buduje coś niepotrzebnego, dając
tak zwaną pracę, dającą zarobki... Łatwiej, uczciwiej
i taniej dać bezpośrednio.
Co więcej -- twierdzę, że wszelkie: renty socjalno-bytowe, ;)
wsparcia i zaparcia, dodatki i oddatki taniej można przekazać
jednym prostym, banalnym Podstawowym Dochodem Gwarantowanym
płaconym każdemu bez względu na: płeć, wiek, wykształcenie,
dochód, stan posiadania itd... Bogaci by dopłacali, biedni
by zyskiwali, średniacy tyle by dali, ile by otrzymali...
Odpadałaby kosztowna weryfikacja -- komu ile dać i na jakich zasadach...
Odpadałyby kosztowne starania -- jak złożyć wniosek, gdzie, kiedy, jaki...
Odpadałaby złośliwość -- O! 500+ idzie!!!
Biedni cieszyliby się wsparciem, zaś bogaci -- brakiem konieczności
miłosiernego wspierania bliźnich... Akurat takie PDG podobają się
przede wszystkim NAJBOGATSZYM, czyli tym, którzy rzekomo traciliby...
(Ty zapewne byłbyś przeciw -- lecz brałbyś!)
Sceptycznie zaś podchodzą do tego rozwiązania rzekomo biedni -- wiedzą,
że w rzeczywistości otrzymują znacznie więcej (od: rodziców, teściów,
babć i dziadków, sąsiadów, znajomych, szefów pracy, różnych
i przeróżnych firm i instytucji) niż marne 20% PKB per capita...
Nie zabrakłoby pracy ludziom rzeczywiście pracującym na rzecz
niepełnosprawnych czy niezaradnych, bo wielu by przechlało
swe PDG lub inaczej utraciło...
-=-
Na Jutubie dziennikarz zauważa: pana partia uważa, iż wspierać należy
biednych, zaś pana ewentualni koalicjanci chcą wspierać zarabiających...
Odpowiadający nie widzi problemu... W istocie obie partie mają wspólny
cel -- zmianę obecnych zasad!!!
-=-
Ogólnie jesteś przeciwnikiem dotowania -- lecz nie rezygnujesz z dotacji
związanych z rozliczeniem Twego kredytu. Ogólnie dookoła niemal każdy
jest przeciwnikiem 500+ -- lecz nie zrzeka się, gdy dają. :) Nie mam
dzieci, nie biorę 500+, nie brałem 500+ i raczej nie będę brał 800+,
bo po prostu jestem za biedny, ale ogólnie popieram ów program, choć
zauważam, że:
- 5000+ zupełnie zburzy polskie rodziny na rzecz modelu
kobieta z gromadką dzieci wychowywanych bez
ojców, nierzadko w nienawiści do ojców, lub
nawet mężczyzn w ogóle
(chłopak też może nienawidzić mężczyzn!)
- 500+ niekoniecznie trafia do biednych rodzin, bo biedni ludzie
nie mają dzieci; aby założyć rodzinę, trzeba już być całkiem
bogatym czy choćby mieć bogatą rodzinę wspomagającą
- 500+ podnosi rangę kobiety (na razie tylko kobiety potrafią
rodzić ludzi; ani maszyny, ani mężczyźni, ani zwierzęta nie
potrafią rodzić ludzi) choć można by ten problem rozwiązać inaczej
- 500+ nie tylko nie dało wzrostu dzietności w Polsce, lecz pokryło się
ze spadkiem tejże dzietności (dopiero teraz ludzie zauważają, ile im
brakuje szmalu do szczęścia? -- może ceny wzrosły? może aspirację?)
- 500+ nie rozwiąże masy problemów, choć przyhamuje starania
pseudomiłosiernych duchownych zawzięcie budujących pseudofirmy
rzekomo wspierające ludzi potrzebujących pomocy
do rozwiązania problemów potrzebne jest uczciwe wychowywanie,
w tym szacunek do rzeczywistości; biegli wskazani przeze mnie
(nie mam tu na myśli nazwisk, lecz stan umysłu itp.) nie mogą
cieszyć się powszechnym szacunkiem; nie mogą brać szmalu za
,,pracę''; nie mogą siać zgorszenia; nie mogą hańbić nauki
itd... mogą zająć się innymi zadaniami (mieszczącymi się
w możliwościach takich ludzi) i mogą brać PDG; mogą
podnosić swe prawdziwe kwalifikacje...
-=-
Wycieczka q Twej osobie...
- ziemniakami się chwaliłeś -- nie wiedziałeś, że rolnik
nie płaci podatku od tego, co wydłubie z ziemi
- znałeś się na bankowych prawach -- chybiłeś w sprawie
zaliczania niespłaconych %% do kapitału
- nie masz nadmiaru ;) płatniczych kart, lecz wypowiadasz
się o nich niemal jako ekspert
Pamiętam, że było więcej podobnych wpadek. Jesteś ogólnie: agresywny,
arogancki, antysocjalistyczny (choć datkami nie pogardzisz) i chyba
pogardliwie spoglądasz na innych ludzi, ale czy w czymkolwiek jesteś
dobry/mocny? Czy dobrze znasz się na czymkolwiek? -- *chyba* raz za
razem ujawniasz, że masz (bądź miałeś) coś wspólnego z obróbką
audio-video lub poligrafią... (czym przypominasz zgubionego osobnika
o jednoliterowym pseudonimie -- z) [wojna zgasiła zapalczywość zeta?...]
Nawet nie podobało się Tobie me opisywanie świeżego laptopa na grupie
pl.comp.pecet, choć sam chyba niewiele użytecznych wieści/informacji
wnosisz do rozmów... (nie pamiętam żadnej!)
Być może za Twą agresją i rzekomą pewnością siebie stoją: bezradność,
bezsilność, pustka...
-=-
Na koniec zauważę, że poseł Jaki (delikatnie ujmując) chybia, zarzucając
Niemcom bezczynność w pomaganiu Ukrainie -- Ukraińcy zawdzięczają
Niemcom nie tylko budowlane hełmy i energooszczędne świetlówki, lecz
swoisty hełm chroniący całą Ukrainę przed powietrznymi atakami... Nie
umniejszam polskiej pomocy: Krabów, Piorunów, Gromów, zachęcania innych
do pomagania, pomocy humanitarnej, ale Niemcom Ukraina dosłownie
zawdzięcza swe ocalenie.
Nie wiem, czy elektryczna energia popłynęła do Ukrainy z niemieckich
elektrowni -- Niemcy chyba mają spore nadwyżki tej energii, ale wiem,
że nie płynęła polskimi łączami, lecz rumuńskimi, gdyż nie było
sprawnych polskich łącz...
Jako zdecydowany antysocjalista zauważę, że Ukraińcom należy zbudować
w Polsce (choćby na pustyni) milion porządnych mieszkań (za pieniądze
wspólne -- kremlowska opozycja liczy sobie miliard ludzi) i pozwolić
Ukraińcom mieszkać w tych mieszkaniach tak długo, jak długo będą
potrzebowali takiej pomocy.
Moskwa zbliża się do wyzwalania kolejnych miast...
Wyzwoliła już między innymi:
- Mariupol (446 tysięcy mieszkańców)
- Siewierodonieck (106 tysięcy mieszkańców)
- Lisiczańsk (100 tysięcy mieszkańców)
- Sołedar (11 tysięcy mieszkańców)
- Bachmut (73 tysiące mieszkańców)
Z Bachmutu droga wiedzie do Czasiw Jaru (13 tysięcy mieszkańców) ale być
może tego miasta Moskale nie zdołają wyzwolić z doczesnych utrapień...
Białoruś szykuje się do narodowego powstania; Finlandia w NATO;
największy okręt świata w Oslo -- Suwalski Przesmyk traci na swej
atrakcyjności, więc prezes Kaczyński musi zadbać o inne przetargowe
karty w rozgrywkach z NATO i UE -- choćby o silną, choć niezbyt
przydatną Polsce (Polsce i w Polsce) armię Abramsów itp...
[Abramsy są dobre -- skoro Skorski je gani!]
Stawiam na to, że:
- kaliningradczycy nie wytrzymają psychicznie rozłąki z macierzą
(zostanie wąski korytarz morski) i powstanie Królewiec -- być
może wspólnie zarządzany przez Polaków i Litwinów a opłacany
przez Niemców (płacz i zgrzytanie zębinami -- Polacy będą
musieli wspólnie z Litwinami zarządzać na oczach całej Europy!!!)
- Przesmyk Karelski wróci do Finów
- Przesmyk Perekopski wróci do Ukraińców -- wraz z Krymem
- Federacja Rosyjska straci nie tylko: Kaliningrad, Karelię,
Krym i Kuryle, ale także Białoruś oraz swe silne wpływy na
swym terytorium oraz poza tymże terytorium... FR zostanie
mocno skruszona, wstrząśnięta i okrojona, co w przyszłości
przyczyni się do kolejnych utrat terytorialnych...
Niedawno spadł kolejny AliGator. [AliExpress przysłał mi badziewne
złączki RJ45 -- źle wyprofilowane stalowe druty zamiast złoconej ;)
miedzi... ale już dwie złączki przerobiłem -- jest niemal OK jak na
100 Mb/s... mógłbym zażądać zwrotu hajsu -- 10 złączek na 10 nie
łączyło bez przeróbek, co mógłbym wykazać filmikiem... może trzeba
jednak zażądać zwrotu?... zamiast gadać z _Masterem_ po próżnicy...]
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
Następne wpisy z tego wątku
- 25.05.23 18:15 _Master_
- 25.05.23 18:38 cef
- 22.06.23 15:54 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- Dlaczego takie preferencje banków?
- Awaria BNP Paribas
- Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- czy zablokują mi środki?
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
Najnowsze wątki
- 2025-02-13 Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- 2025-02-10 Dlaczego takie preferencje banków?
- 2025-02-03 Awaria BNP Paribas
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-21 czy zablokują mi środki?
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys