Arek <a...@p...onet.pl> wrote:
> Czegoś nie rozumiem: "aktywni klienci" uciekają. Do banków gdzie
> przelewy płatne (mBank, Inteligo)? To mimo braku opłat za prowadzenie
> "aktywny" tam zapłaciłby więcej. To może nie są tacy aktywni?

No ja stawiam na Lukasa teraz ;)
Jest sporo osob, ktore aktywnie korzystaja z wyplkat, przelewow itp, ale
sa zrodlem kosztow dla bankow..

> Czyli banki (w szczególności VW) na aktywnych tylko tracą? Nie znam
> rozliczeń między bankami. Nie pamiętam, ale widziałem oferty banków,
> gdzie wymagano jaiegoś minimalnego "ruchu" na koncie bo inaczej bank
> mógł zamknąć rachunek, ew. pobrać opłatę. Czy jeżeli nawet wpłynie
> pensja a za 2 sni wypłynie (albo wypłaci z bankomatów) to bank na
> takim kliencie zarabia? Zakładam brak opłat za prowadzenie rachunku.

Nieee. Nie o to chodzi. Jak jest lojalny to ok. Ale jest taka grupa
klientow, zwana wyjadaczami wisienek.
Na przyklad przelewy robili z VW Banku, lokaty trzymali na eMAX+ i tak
dalej. Zadnemu nie dali dostatecznie duzo zarobic. Jednak ROR to pakiet
uslug. Np. w mBanku - masz wyzsze oprocentowanie na eMAX+ ale platne
przelewy.
I wlasnie tacy "aktywni" klienci z VW zaraz uciekna. Bo to wyjadacze
wisienek :)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!