a skad klikasz? w Krakowie np. rynek "kantorowy" jest nie do przebicia:
czestokroc widywalem spread na EUR/PLN na 2-3 figury (np. 4,68/4,71).
W Warszawie (nie wiem, jak gdzie indziej), to inna sprawa.
Sprobowalbymk negocjowac w bankach. Taki np. Fortis robi(l?) NDF-y juz od 10K
EUR, wiec pewnie i przy tej kwocie mozna negocjowac. Patrzylbym tutaj nie
procentowo na spread, ale kwotowo (dealer musi zarobic minimalna kwote, zanim
zechce w ogole pomyslec, czy sie odezwac). Powinno byc to kilkaset zlotych -
czyli przy 10K - jakies 2-6 gr. na kursie.
Jesli dzwonisz krotko po godz. 11 mozna sie odnosci do fixingu NBP (ale z
danego dnia - musisz miec dostep do swiezych danych). W ogolnosci rynek
miedzybankowy moze byc odjechany od tego kursu nawet o pare groszy.
Powodzenia,
Ad


> Witam.
>
> Szukam najkorzystniejszej metody wymiany Euro na Złotówki. Przyjmijmy kwote
> 10.000 Euro. Czy ktoś z was robił może jakieś obliczenia dla kwot tego rzędu ?
>
>
> 1. Negocjacja kursu w kantorze
> kontra
> 2. średni kurs waluty + prowizja (ok 15 euro)
>
> Problem w tym, ze ten "średni kurs waluty" inny jest w kazdym banku i nizszy
> niz NBP. Jakie rozwiązanie proponujecie ?
>
> dzieki za pomoc,
>
> pozdrawiam
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl