eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZapłacenie kartąRe: Zapłacenie kartą
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED.nat.piap.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Zapłacenie kartą
    Date: Thu, 31 Aug 2023 20:21:45 +0200
    Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
    Message-ID: <m...@i...localdomain>
    References: <ucfc2n$o3v$1$HG@news.chmurka.net>
    <0...@g...com>
    <ucfsrk$1846s$2@dont-email.me>
    <9...@g...com>
    <ucg3g8$61h$1$HG@news.chmurka.net>
    <1...@g...com>
    <ucg9g2$a7j$1$HG@news.chmurka.net>
    <9...@g...com>
    <m...@i...localdomain>
    <b...@g...com>
    <m...@i...localdomain>
    <8...@g...com>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.icm.edu.pl; posting-host="nat.piap.pl:195.187.100.13";
    logging-data="2043976"; mail-complaints-to="u...@n...icm.edu.pl"
    Cancel-Lock: sha1:3zuQQGzDQDuUpH9bic2RINTdWrU=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:668962
    [ ukryj nagłówki ]

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > Jak już się miało packet driver i obsługiwaną kartę sieciową to można
    > było co się chce.

    A to były jakieś nieobsługiwane? Gateway? Podejrzane, to był standardowy
    soft do karty.
    Oczywiście najlepiej było mieć WD8013 lub jeszcze lepiej dobrego klona.

    > Najdziwniejsze, czego używałem to być X-server pod DOS - nazywało się to Xappeal,
    > szkoda, że sobie tego gdzieś nie zgrałem, a zupełnym przypadkiem znalazłem na
    komputerach
    > w którejś pracowni na elce.

    To był ten XFree86 (X386) na DOSa z DOS4G(W)? Tak, coś pamiętam, miał
    swoje 5 minut.

    > Tak samo ładnie wyświetlało X-owe aplikacji jak - zapewne z 5 razy droższe -
    X-terminale
    > Suna w pracowni w piwnicy.
    > Choć te X-terminale miały jedną bardzo ciekawą właściwość - miały stacje dyskietek,
    > w których dyskietki mogły być odczytywane na serwerze - mtoolsami.
    > Jak to było zrobione - do dziś nie wiem.

    Pewnie jakimś RSH.

    > Kto wie, czy ten Xappeal to nie był jakiś unix/linux loadlinowany pod
    > DOSem.

    Nie.

    > Do DOSu potem wychodził, ale DOS4GW też to potrafił.
    > Korzystałem z tego tak circa 1998-2000.

    Aaa, to już wtedy musiało być rozwiązanie starożytne.
    Ale w każdym razie to był sam goły Xserver przeportowany pod DOSa chyba
    z packet driverem. Ponieważ kod Xservera nie zakładał raczej możliwości
    pracy w środowisku 16-bitowym, konieczny był DOS extender. Nie pamiętam
    też jakiego stosu TCP/IP to używało, ale to były proste rzeczy
    (np. wiele stosów z tamtego czasu nie obsługiwało fragmentacji IP).
    Pamiętam że drivery graficzne były nieco przerobione. Natomiast pewność
    działania tego była gorsza niż w przypadku układu Linux (albo inny BSD)
    + XFree86.

    > To 5x86 (wbrew nazwie było to 486) miałem na porządnej płycie, już z PCI,
    > a nie vesa local bus (nie znałem nikogo, kto by coś takiego miał), ale jeszcze ISA
    miała.
    > (no, co się dziwić, ta od pentium też jeszcze ma - do tego RAM 2
    > złącza DIMM i 4 SIMM ;> )

    Ja miałem płytę Intela 2 * Pentium II (slot 1) i też miała 1 slot ISA.
    1997 rok chyba. Zresztą płyty na 440BX (np. takie z socketem 370) też
    miały zwykle ISA. Pierwszą (normalną) płytą bez ISA, którą miałem, była
    chyba dopiero taka z Athlonem XP, ale to już był przełom tysiącleci.

    > Ale z X to nie tak łatwo, jeszcze trzeba było mieć kartę, do której był driver,
    chyba że ktoś się zadowalał VGA
    > (no, windows były nawet na herculesa - choć to swoją drogą bardzo porządna karta,
    720*348
    > to lepiej niż macintoshach, tyle to miała Lisa kosztująca jakieś
    > kosmiczne pieniądze)

    BTW XFree86 też pracowały na hercu mono. 1 bit per pixel, do zdjęć
    raczej takie sobie :-)

    Głównym problemem, jaki wtedy występował, była konieczność używania
    przez XF86 liniowego framebuffera (nie było obsługi "stronicowania").
    Typowe karty (np. CL GD 5428) mogły mieć ten bufor w rejonie 14-16 MB,
    i jak komputer miał 16+ MB RAM, to był problem. Same terminale X tyle
    nie miały. Później pojawiły się karty, które dekodowały więcej linii
    adresowych (może od CL GD 5429?). W kartach PCI/AGP problem przestał
    chyba istnieć zupełnie, tam zawsze były dekodowane wszystkie linie
    adresowe (do A(D)31). Poza tym karty zaczęły robić bus mastering.

    > Dość powszechne? Hmm, no kto miał to miał, głównie instytucje.

    No tak.
    Ale było.

    > Hmmm, a co to jest "ciągły dostęp do portu LPT"?
    > Tzn. że drukarkę trzeba było odłączyć?
    > Bo akurat odgrywanie sampli przez covoxa niewiele się różni od odgrywania przez
    > pc speaker czy sound blastera (no, tu już mogą być pomoce w rodzaju DMA
    > albo chociaż double bufferingu sampli, żeby nie trzeba było być tak
    > dokładnym w timingu).

    Różni się zasadniczo, PC speakera można zaprogramować na jakąś
    częstotliwość, a Covoksowi trzeba dostarczać sample w czasie
    rzeczywistym.

    > Grafika w quake - na pewno technicznie lepsza, ale mi sie bardziej podobał kolorowy
    Doom.

    No, tak jakoś było, Doom był bardziej "mroczny".
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1