"Znacznik" <z...@T...pl> wrote in message
news:fb4mu8$5rj$1@news.onet.pl...
>
> Uzytkownik "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:fb4ls3$2ku$1@news.onet.pl...
>
>
>> mam karte Money-kredytowa. Mialo byc wszystko za darmo, informacje o
>> ubezpieczeniach sa podane na stronie, ze wszystko jest za darmo, a tu
>> nagle oplata od zadluzenia (ubezpieczenie od utraty pracy czy cos
>> takiego), ktore sobie sami wlaczyli nie mowiac nikomu. Ostrzegam przed ta
>> karta. Nie odpuszcze tego zlodziejom i chyba bede pisal do arbitra
>> banowego, naprzod chyba pismo do banku bo z infolinia nie ma oczym
>> rozmawiac- jest oplata i tyle.
>
> Wejdz na ich strone i dokladnie przeczytaj dokladnie co tam napisali
> http://dlaciebie.bzwbk.pl/13011 , szczególnie ta czesc: "
> a.. atrakcyjny system oplat
> Kazdy Klient, który wnioskuje o nowa karte kredytowa przez pierwsze 2
> miesiace objety jest ochrona ubezpieczeniowa za darmo. Po tym okresie
> naliczana jest niewielka oplata wynoszaca 0,36% salda zadluzenia, a gdy
> zadluzenie nie wystepuje - skladka równiez wynosi 0,00 zl. "
>
> I pózniej jeszcze raz zobacz co podpisywales.
>
Znalazlem w koncu to ubezpieczenie na stronie, ale jest to tak
skonstruowane, zeby osoba bioraca te karte nie dowiedziala sie o niej za nim
nie zaplaci, to tak jak dopiski drobnym maczkiem. Niestety powinno to byc
napietnowane, bo wielu ludzi na to zlapia i kwalifikuje sie to do federacji
konsumentow, albo rzecznika praw obywatelskich o stosowanie
niedopuszczalnych zapisow o ukrytych oplatach nie informujac klienta wprost.
Jest to zrobione z premedytacja i nie ma o tym zadnej wzmianki szczegolnie
na stronach Money.pl.

Jest to ostrzezenie dla tych co maja te karte i nie minely im dwa miesiace
od wydania.