eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZyski banków działających w Polsce trafiają za granicęRe: Zyski banków działających w Polsce trafiają za granicę
  • Data: 2016-09-27 11:57:05
    Temat: Re: Zyski banków działających w Polsce trafiają za granicę
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:57ea3d8e$0$15187$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2016-09-27 o 10:35, J.F. pisze:
    >>> Tak jak prepaidy. Jeśli nie widzisz niekonsekwencji, że z prepaida
    >>> chciałbyś zwrot, a z abonamentu nie, to niestety nic nie poradzę
    >>> na
    >
    >> Alez ja ci przyznaje racje, zwrot z abonamentu bylby sluszny.

    >Bzdura. Abonamenty z założenia są bez limitu. Abonament jest
    >ryczałtową opłatą "za korzystanie", za minuty płaci się oddzielnie.
    >Te minuty, o których piszesz dostaje się "w gratisie"*

    Jesli placisz odddzielnie, abonament jest oplata za mozliwosc
    korzystania :-)

    >>Prepaid jest opłatą licznikową "za wykorzystanie" minut, płatną z
    >>góry.
    >A jak jest w przedpłaconych licznikach energii? Też niewykorzystana
    >kwota przepada?

    Pewnie sa bardziej spolegliwi i czas jest dluzszy.
    Z drugiej strony - prad powszechny, korzystac trzeba. Rzadko im sie
    przytrafi mieszkanie, ktore 5 lat stoi niewykorzystane.
    A w dodatku mieszkaniec ciagle korzysta i telefon odbiera :-)

    A potem powiedzmy je sprzedaje, czy ulega wyburzeniu i chcialbym
    jednak odzyskac wplacone 500 zl :-)

    >> Tylko ze w miedzyczasie abonamenty zrobily sie no limit i nie ma co
    >> zwracac.
    >Abonamenty telefoniczne były no limit jeszcze przed erą komórkową.
    >* a to dlatego, że nikt by nie brał abonamentu przy takich samych
    >stawkach minutowych jak dla prepaidów. Kiedyś te stawki się różniły,
    >a w abonamencie nie było "darmowych minut".

    Moze gdzies za krola ... prezydenta Bieruta.
    Ja pamietam juz PPTT, tam byl abonament, a w nim 100
    darmowych/wliczonych impulsow.
    I potem jakos tak zawsze bylo, ze troche wliczonych minut bylo.
    Jedyny wyjatek to mi sie kojarzy Era - miala kiedys dawno ze trzy
    abonamenty, bez minut, a im wiekszy placiles, tym minuty tansze byly.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1