> W sumie to nie tylko chodzi o nowy system, jeszcze kilka innych
> rzeczy, zresztą jeszcze nie wybrałem. Ale generalnie wciskanie nowego
> systemu na siłę zmusiło mnie do rozejrzenia się za czymś innym, jeśli
> by zostawili możliwość wyboru stary/nowy to ok, ale tak nie będzie.

Ja zmieniłem mBank na Synca gdy pojawiły się opłaty za kartę. Właśnie
interfejs www jest tam wg mnie najpaskudniejszą rzeczą, z resztą można
wytrzymać.

I jest w nim takie cóś wredne - jeśli nie pójdzie jakiś przelew, to
znika. Nigdzie nie ma żadnej wiadomości, że nie został wykonany. To jest
największy mankament funkcjonalny, jaki mi doskwiera.

Wkurzające są też od czasu do czasu pojawiające się reklamy przy logowaniu.

I chyba przelewy odroczone / oczekujące są jakoś na odwrót w
terminologii Synca w stosunku do mBanku.
--
Grzexs