"Mithos" g6eksv$elu$...@n...onet.pl

> U mnie np poczta nie dziala. Jak sie dowiedzialem w placowce "Wszyscy
> listonosze zwolnili sie i korespondencje roznosi teraz raz na tydzien
> listonosz z innej poczty,

Nie z Poczty Polskiej? ;) A z jakiej?

Kiedyś (gdy randkowałem z ZETO Białystok -- prywatną firmą budowaną z państwowych
pieniędzy, która do [swego] ;) upadłego broniła przegranej sprawy, sądząc ;) iż ma
swojej stronie sądy białostockie, z którymi współpracowała) dowiedziałem się o tym,
że listonosze nie są przyporządkowani do tej lub innej poczty. Listy trafiają do
jednego punktu w mieście, skąd są zabierane przez listonoszy. Gdy list jest polecony
(lub jakiś podobny) a listonosz nie może go dostarczyć, zanosi list do stosownej
placówki pocztowej. :) Ale sam listonosz do tej czy innej poczty nie jest
przydzielony. :)
Każdy listonosz pracuje dla tej samej Poczty. :)

BTW -- ZETO wycofał się w dniu, w którym napisany został pozew do sądu. :)
(zapewne ZETO miał tam chody i dowiedział się o tym, że przegra z kretesem;
to się nazywa kumoterstwo -- takie ostrzeganie przed słuszną przegraną...) ;)

> ale zabiera on tylko tyle i moze, a wiec na
> pewno nie wszystko". O ile jeszcze polecone moge sobie odebrac na tej
> innej poczcie (kawal drogi) to o listach zwyklych moge zapomniec (a
> karty i pin'y ida wlasnie takimi).

> A najlepiej to przychodza rachunki (o ile w ogole jakis przyjdzie) np. 2
> tygodnie po terminie platnosci.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....