Użytkownik "jan" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:diqt22$nad$1@inews.gazeta.pl...
> Witam jest taka sytuacja skradziono karte bankomatowa zrobiono szyko
> zakupy na 1000zl oczywiscie podpis na rachunku jest zlodzieja nastepnie
> karta zostaje zgloszona i zablokowana ale kasy juz nie ma
> Czy bank odda caly 1000zl ?
> czy jest jakas minimalna kwota wyplat?
> czy zwroty w kazdym banku sa takie same?

1. zalezy jaki bank.. ale najczesciej banki daja gwarancje nawet kilka
godzin wstecz od zgloszenia kradziezy karty.
2. zeby reklamacja byla uznana nalezalo ten incydent zglosic na policje.
3. jesli podpis sie nie zgadza to bank odda tobie kase.. a sklep dla banku -
a w praktyce osoba ktora wtedy przyjela ta transakcje zostanie obciazona ta
kradzieza .. :]