On Fri, 28 Jan 2022 13:42:28 +0100, Robert_DF wrote:
> W dniu 28.01.2022 o 13:35, J.F pisze:
>> Czyli co - zeby poznac oferte banku trzeba jednak zlozyc wniosek?
>
> na hipo nie,

skoro oferta zalezy od wynikow z BIK ... czy na hipo nie?

>na gotówkę masz widełki odnośnie oferty, bez wniosku/zapytania

>> Razem ze spoldzielczymi, to setke bankow mamy.
> nawet kilka setek, ale tylu wniosków nie zdążysz złożyć

Czemu nie? trzeba szybko obskawiwac.
Albo kilku slupow nająć dodatkowo :-)

A skoro banki procesuja wniosek miesiac ...

>> A informacja o wniosku jest szybko, czy wrecz od razu?
> o wniosku nie ma, ale sprawdzenie bik już tak

I bank wie, ze bik sprawdzano wielokrotnie.
Moze nawet wie, ze sprawdzal inny bank.

>> mam troche watpliwosci z tym sprawdzaniem.
> dlaczego?
> nie będę opisywał po co banki to robią, mamy kreatywnych klientów

Bo taki przypadek praktyczny - jest wniosek o hipo.
Bank sprawdza, i mowi - za duzy limit na kartach kredytowych,
i za duzo drobnych kredytow. Kredyt na 300 tys, a raty na lodowke za
1000 zl mu przeszkadzaja.
No dobra - zmniejszamy limit na kartach. Kolomyja nr 1 - zwiekszyc
przez ST sie da, zmniejszyc nie.
No ale zmiejszone. Tylko papieru na to Citi nie wystawia.

Tzn moze wystawic, ale to trzeba wniosek zlozyc i w ciagu miesiaca
wystawią zaswiadczenie.

Ale szczesliwie jest wyciag z nowym limitem wydrukowanym.
I zaczyna się kołomyja nr 3 - w BIK nie ma informacji, jaka to karta
kredytowa. Jest tylko ogolnik - kwota zobowiazania, bank i data umowy.
Wiec bank uznaje, ze nie wie, czy ten wyciag to od tej karty.
Dostarcz im umowe, a zawarta 10 lat temu.

To mowie - sprawdzie sobie w BIK. Wpisy w BIK bank aktualizuje szybko,
co tydzien bodajze.
I odpowiedz: nie mozemy sprawdzic. Bo juz raz sprawdzilismy dla tego
wniosku.
A tak naprawde, to pewnie placic im sie nie chce.
Ale moze jednak boją sie, ze zobacze, ze sprawdzali dwa razy?

>> A mi chodzi o zgode dla BIK na przechowywanie i przetwarzanie danych.
> zawsze możesz wycofać, art. 105 i 105a PB

Ale czy udzielalem?

>> Jednak BIK jest samodzielną instytucją, i skoro udostępnia dane o
>> mnie, to domagam sie prawdziwych, a niech oni sobie dochodza prawdy od
>> wpisujacych :-)
>
> za wpis odpowiada podmiot wpisujący, bik jedynie je publikuje, nie
> odpowiada za tresc

W przypadku zwyklej instytucji prawnik i sąd mogliby miec inne zdanie
:-)

>> sprzedany chyba, nie "odzyskany" ?
> podmiot, który gho sprzedal odzyskal kase

nie całą, ale widać bankowi pasowało.

No ale co teraz pod wzgledem prawnym?
Dług z tytulu kredytu nadal istnieje, ale nie wzgledem banku,
tylko np względem Kruka ... czy Kruk jest uprawniony do wpisu w BIK,
a czy bank nie powinien skasowac swojego ?

J.